Wpis z mikrobloga

@silent_digger: To jest zabawne, ale też idealnie pokazuje jak niektórzy znawcy nie posiadają umiejętności rozpoznania czego ludzie nie rozumieją, albo druga opcja - muszą koniecznie tłumaczyć po swojemu mimo, że doskonale wiedzą czego odbiorca nie rozumie. Zamiast mu napisać słownie bity-bajty kilobajty-megabity to musi się taki siłować z b-B kB-Mb żeby pokazać jakim odbiorca jest idiotą, bo nie rozumie znaczenia wielkości liter...

Chyba, że to była rozmowa telefoniczna, ale jeśli ktoś
  • Odpowiedz
@Felonious_Gru: teoretycznie można, dlatego po zastanowieniu usunąłem komentarz. Jednak po prostu uważam, że jeżeli już się precyzuje tego rodzaju rzeczy, to KiB totalnie nie pozostawia wątpliwości, natomiast KB tak, bo wygląda jak kB z literówką, którą niestety popełnia wiele ludzi.
  • Odpowiedz