Wpis z mikrobloga

jak to jest, że na zewnątrz powietrze ma teoretycznie ~70% wilgotności, a tymczasem przewietrzenie pokoju, w którym pracuje nawilżacz sprawia, że nawilżenie spada (np. z 45% do 38%) ? #fizyka #nawilzacz
  • 9
@gorzki99: mam cieplej, ale czy zimne powietrze z wilgotnoscia 70% po ogrzaniu nie bedzie mialo nadal takiej samej wilgotnosci? do cieplego, bardziej rozprezonego powietrza jestes w stanie napakować więcej pary?
@Davidozz: co to ma do rzeczy
@K_R_S: w ciepłym powietrzu "mieści się" więcej pary wodnej niż w zimnym. Wilgotność względna którą pokazuje higrometr mówi o tym ile procentowo pary wodnej już jest w powietrzu przy danej temperaturze względem tego ile może się zmieścić. Im cieplej tym więcej pary wodnej się w powietrzu "zmieści".

Więc w niższej temperaturze jeśli masz wilgotność 50% to samych cząsteczek pary wodnej w powietrzu jest dużo mniej niż w temperaturze wyższej i też
@xnor: Dzięki, dopiero po przeczytaniu tego jakoś sobie uświadomiłem te punkty rosy, wilgotności itp. Stąd teraz wiem, że jak rodzice palili w piecu węglowym, zazwyczaj temperatury były wyższe, toteż więcej pary wodnej mieściło się w powietrz i okna np. nie parowały. Obecnie grzanie gazem góra 21,5 stopnia i okna parują, wilgoć większa więc może dojść do skraplania. Czy jest sens w tym co napisałem?