Wpis z mikrobloga

@serek_heterogenizowany: ja napisałem kiedyś po jakiś 4 latach po skończeniu liceum z ciekawości, bo czułem że coś do mnie czuła wtedy, a ja byłem inny wtedy i powiedziałem, że nie zaprosiłem ją na studniówkę (ona nie poszła wtedy w ogóle). Potwierdziła mi, że się jej podobałem, ale nie chciała już wracać do starych czasów, bo planuje ślub... Czasem ma się szansę tylko raz, więc nie wahajcie się. Napisanie to nic wielkiego.