Wpis z mikrobloga

@vieniasn: Do jakich miejsc nie mozesz wejsc? Slyszalem tylko, ze obcokrajowcy moga miec problem z wejsciem do koedukacyjnego onsenu gdzie obie plcie kapia sie w tych samych basenach
co ma ajfon do bycia antykapitalistą


@mysie_uszka: Hmmm no nie wiem, może to że Apple jest ucieleśnieniem kapitalizmu w złym tego słowa znaczeniu? Że są trollami patentowymi, że to w ich fabrykach ludzie się rzucali z wysokości i trzeba było montować siatki przeciw samobójcom? Że celowo spowalniają aktualizacjami starsze urządzenia, żeby napędzić konsumpcję? I kupowanie produktów firmy stosującej takie chwyty jest okazaniem wsparcia i akceptacji wobec takich zdarzeń?
@kompek: czyli uważasz że prawo sprawia że robienie czegoś jest całkowicie ok no to nieźle

możesz wybrać spośród kilkunastu dostępnych marek

jak wybierzesz sobie telefon przy tworzeniu którego w mniej bolesny sposób wyeksploatowano pracownika ale ten telefon wytrzyma krócej to kupiąc nowy wyjdzie to samo jakbyś kupił sobie iphone
@DarthRegis mój ulubiony kraj w którym indywidualizm nie istnieje i za sam kolor skóry nie mogę wejść do wielu miejsc


@vieniasn: Ja w trakcie dwóch pobytów w Japonii trafiłem na jedno takie miejsce, gdzie na drzwiach było napisane 'no foreigners', ponoć był to burdel ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Za to pamiętam, że jak @Truszek na tokijskim wykopiwie szukaliśmy knajpy i nie chcieli nas wpuścić, bo rzekomo "nie
jak płacisz podatki to wspierasz pis ergo jesteś pisowcem idąc tą logiką


@mysie_uszka: podatki płacić musisz, iPhona kupować nie musisz. Tak samo jak nie musisz jeść mięsa jeśli uważasz że zabojanie zwierząt jest złe.