Aktywne Wpisy
gnomol +17
WielkiNos +263
Jak szłam kiedyś w maju nad Morskie Oko, na szlaku leżał jeszcze śnieg a w oczy wiał silny wiatr myślałam tylko o tym ile jeszcze i że mi zimno w nos. Byłam przekonana, że faceci mają podobnie. Okazuje się, że nie bo według lewactwa jedyne o czym myślą faceci na zaśnieżonym szlaku to zabawić się z przechodzącą akurat obok babą.
#lewackalogika #bekazlewactwa #wysokieobcasy #gory
#lewackalogika #bekazlewactwa #wysokieobcasy #gory
Robiłem na plantacji kwiatów u takiego młodego rodzeństwa (bracia po 30 coś lat). Pierwszy strzał w mordę dostałem, jak przyjechałem na miejsce. Zameldowałem się w mieszkaniu i poszedłem do biura. Ja myślę, że do roboty od razu, a tu mi chłop piwko daje, każe siadać i opowiada, jak to jego ojciec rozwijał firme, etc.
No dobra, potem pierwszy dzień w robocie. Przychodzę przed 7, a tam szefu każdemu po kawce zrobił (oprócz mnie robiło jeszcze 5 holendrów), jakieś gumy mamby na kilogramy leżą, ciasteczka do kawy, itd. Mi już peja w bani zapodaje muzyke od tyłu. Zjedli, popili to #!$%@?ć. Robiłem zdjęcia zamówień, jak ktoś przychodził i widział, że nowa gęba, to normalnie zagadywał skąd jestem, na ile przyjechałem, itd. Po jakimś czasie, jak wychodziłem do sklepu, to ludzie normalnie zaczepiali mnie na ulicy, że oooo to ten Polak od Heńka i co tam słychać ciekawego.
Największy szok, porównywalny z powąchaniem gówna, przeżyłem, jak któregoś dnia szedłem do sklepu, a tam z podwórka woła mnie babcia. Starsza kobietka, po 60. Mówi, żebym do niej przyszedł na chwilę. Normalnie babcia mi rozłożyła fotelik przy altance, siadła sobie ze mną, poczęstowała blantem "bo wy młodzi to lubicie, a i ja w sumie też" i pytam co tam w Polsce słychać, bo kiedyś miała przyszywaną ciotkę Polkę, która uciekła na zachód po wojnie. Rozumiecie jaka abstrakcja? xD
Sporo takich losowych sytuacji miałem, że np. w sklepie ludzie zagadywali, gdzie kupiłem bluzę, bo fajny wzór, bo perfumy ładne, etc. Każdy uśmiechnięty, czilluje sobie w życiu, pracuje dla życia, a nie żyje dla pracy.
A potem przyszło wrócić do Polski i czar prysł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#emigracja #zalesie #pdk
i w szkole sie ucza. ja mieszkam we Flandrii w belgii i tu tez kazdy mowi po flamandzku, angielsku i francusku tez
a walonii angielski kalecza a flamandzkiego sie nie ucza
i narzekaja ze sa biedni
Ja juz zaluje.
@shiningsky: bo w szkołach od najmłodszych lat dodatkowym językiem jest angielski, nie tracą czasu tak jak u nas na niemiecki czy rosyjsyki. I tego języka uczą się od dawna, więc nawet starsi ludzie bez problemu gadają po angielsku. Plus jak ktoś wyżej napisał, oni nie mają lektorów w filmach tylko wszędzie filmy są po angielsku + napisy holenderskie (w kinach i w telewizji)
Komentarz usunięty przez autora
@shiningsky: Jaka branża/ zawód, jeśli mogę wiedzieć?
@IntrovertedDoge: Jakby połowa załogi była polakami, to inaczej by Cię przyjęli...