Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Aokx: o nie, postać w serialu nie wygląda jak twoja fantazja ;/. Osobiście srogo #!$%@? mam w tego Wiedźmina, może i nawet im nie wyszedł jak należy (chociaż patrząc ile wykopki się o to srają, to może być dobry wskaźnik, że wszystko jest ok) - ale no ja #!$%@?, w czym tutaj akurat problem? Bo jakaś postać jest czarna i tyle?
@Aokx: Nosiła krótką męską kurtkę, legginsy i wysokie buty – strój, który poeta nazywał "polowym". Ciemne włosy czarodziejki, zwykle rozpuszczone i noszone w malowniczym nieładzie, były sczesane do tyłu i związane tasiemką na karku. W opisie z książki nic nie ma o kolorze skóry, za to włosy się nawet bardziej zgadzają w serialu XD
Skandal, fikcyjna postać na ekranie nie została precyzyjnie odwzorowana co do fizyczności. To jakie ta kwestia budzi kontrowersje na wykopie mnie zastanawia - te rzeczy musi pisać armia małych, rasistowskich malkontentów.


@PanMaglev: Myślisz że np. Black Panther grany przez białego aktora by wywołał inne reakcje? No ale wiadomo, wykop rasiści, wcale tak nie jest na całym świecie xD
@Janus_sram jest tyle, że była krewną księżnej, że miała zielone oczy i czarne włosy i po porażce przed lożą zrobiła sobie krem obkurczający naczynka krwionośne, żeby przestać się rumienić i była zawsze śmiertelnie blada. W moich oczach w trakcie czytania pojawiał się zupełnie inny wygląd tej postaci i nie dziwię się, że ludzi to trochę złości, bo jest dezorientujące.
Poza tym było jasne, że każda czarodziejka była absolutnie piękna i młoda z