Wpis z mikrobloga

@ms93: chodzi mi o to ze teraz w PL jest nominalnie 8% inflacji a w Szwajcarii jest praktycznie bliska zeru. Dodatkowo kurs CHF wobec wszystkich walut od kilkudziesięciu lat się tylko umacnia co przemawia za tym zeby patrzeć na CHF jak na coś w rodzaju fizycznego złota z tą różnicą, że CHF szybciej i taniej uplynne niż sztabkę złota czy jakąś monetę bulionową.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@picipolo: Bardzo to uprościłeś, to nie jest takie łatwe. Kurs CHF do PLN w ciągu ostatnich kilkunastu lat był zarówno na poziomie 2zł, jak i ponad 4zł, więc twoje wnioski są bardzo naciągane. Inflacja nie ma też bezpośredniego związku z kursami walut, co najwyżej może na to wpływać, ale to nie jest prosta relacja.
@PaprykarzXL: @ms93: przeanalizowałem sobie to na stooq i z wykresów wynika, ze jedyna walutą, która przez pewien czas się nie osłabiała wobec CHF lub robiła to wolniej był jen JPY. Oczywiście macie rację ze kurs PLN do CHF wynosił w 2008 r 2 zł za 1 CHF ale to była raczej anomalia w długofalowym trendzie, która zresztą doprowadziła do problemów osób mających #kredythipoteczny indeksowany/denominowany do tej waluty.