Wpis z mikrobloga

@Lala-Sassy: Chciałem pojechać po mleko "ale kawa już zalanaaaaa...
wystygnie zanim wrócisz, hlip hlip...".

Makabra! Rytuał rytuałem ale to naprawdę nic w porównaniu z tym, że zgubiłem ulubioną frotkę do włosów. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)