Wpis z mikrobloga

@ostrykuc666: byłem dzisiaj w sklepie po bułki i zwykła kajzerka kosztowała 39groszy, zakładając że ma 60g a duży chleb ma 600g to taniej byłoby kupić kajzerki niż chleb, zawsze jest w drugą stronę. Na cenę chleba nie zwróciłem uwagi ale obrazek chyba nie ma za dużo wspólnego z prawdą pomijając oczywiście memową stronę jego.

PS. W 2015 nie było chleba za 1,59zł, chodzi mi o to że nie było takich tanich.
  • Odpowiedz
@ostrykuc666: tu nie chodzi o cenę chleba mogłaby zostać nawet taka sama
od czasów pis dostaliśmy w uj różnych podatków itp. plus inflacja równa się ze to 100zł warte w 2015 dziś jest warte jakieś 40-60zł w sklepie? XD albo i mniej a to dopiero początki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ostrykuc666: byłem dzisiaj w sklepie po bułki i zwykła kajzerka kosztowała 39groszy, zakładając że ma 60g a duży chleb ma 600g to taniej byłoby kupić kajzerki niż chleb, zawsze jest w drugą stronę. Na cenę chleba nie zwróciłem uwagi ale obrazek chyba nie ma za dużo wspólnego z prawdą pomijając oczywiście memową stronę jego.


PS. W 2015 nie było chleba za 1,59zł, chodzi mi o to że nie było takich tanich.
  • Odpowiedz
czyli w sumie im wyższe ceny tym lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°) cud gospodarczy


@van_lo: ogólnie tak, od dekad "cywilizowany' świat doszedł do tego że deflacja to zło i trzeba tak rządzić żeby była ciągle inflacja.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ostrykuc666: pomijając obliczenia, to co to za pomysł z braniem płacy minimalnej?

Niech zrobią minimalną 10k zł, pozwalniać wszystkie sprzątaczki, połowie dać o połowę więcej pracy, a resztę zatrudnić na czarno.

Wtedy to dopiero będzie siła nabywcza płacy minimalnej xD

A najlepsze jest to, że nawet wzięcie do obliczeń płacy minimalnej, to i tak wychodzi na niekorzyść rządu.
  • Odpowiedz