Wpis z mikrobloga

Rzucę tematem ^^

Czy zwracacie uwagę na kosmetyki, których używacie? Jeśli tak, to z jakich korzystacie, gdzie kupujecie, skąd czerpiecie wiedzę o nich (może macie jakieś ulubione blogi?)? Może macie jakieś swoje rytuały?

Od razu napiszę coś od siebie :)

Powoli wdrażam coraz większą ich liczbę, sprawdzając zawsze skład itp.

Póki co jeśli chodzi o twarz to mam piankę myjącą, płyn miceralny oraz peeling 2w1 i jestem bardzo zadowolony z rezultatów, bo dużo mniej pojawia się syfków, mam zdecydowanie mniej zaskórników i innych niedoskonałości.

Moje ostatnie odkrycie to żel pod prysznic z YOPE, super jest :)

Wszystko co stosuje i co wiem w zasadzie pochodzi z blogu piggypeg, który powolutku sobie czytam artykuł po artykule.
W sumie to nigdy nie sądziłem, że wsiąknę w taki temat, ale jednak się dałem i jestem coraz bardziej stereotypowy xD

#teczowepaski
  • 19
@itazura: ja się na tym tak strasznie nie znam a tak strasznie chciałabym umieć w tę pielęgnację :( kiedyś nawet nabyłam szczoteczkę foreo, próbowałam robić te 7-etapową koreańską pielęgnację buzi i gówno to dało. Moja chłopska twarz z klasy robotniczej najlepiej reaguje na mycie wodą, cokolwiek próbują wprowadzić żeby zminimalizować wypryski to jest tylko gorzej.
@kitq: @avanea:
To jeśli chodzi o twarz to rano i wieczór używam pianki do mycia twarzy z Soraya, tylko wieczór jeszcze przed nią przejeżdżam twarz wacikiem z lipowym (to chyba nie ma większego znaczenia) płynem miceralnym z Sylveco. A raz na dwa tygodnie stosuje peeling 2w1 Miya.

Płyn miceralny ponoć jest po to, żeby oczyścić twarz z całodniowych zanieczyszczeń, dlatego rano nie ma sensu go stosować. A ten peeling 2w1
@itazura: moja obecna rutyna to żel peelingujący > krem nawilżający > krem bb - do niedawna używałem jeszcze serum z witaminą c i nie wiem, czy to właśnie kwestia zaprzestania jego aplikowania (muszę sb kiedyś zrefilować : p), czy totalne poddanie się w kwestii zdrowej diety, ale moja skóra wygląda zdecydowanie gorzej po zaprzestaniu
@itazura: Moja pielęgnacja to olejek z senelle do mycia twarzy (tylko wieczorem), żel do mycia twarzy z resibo, tonik do twarzy pyunkang yul, serum z witaminą C z Basiclab (rano), wieczorem serum z trehalozą też z Basiclab, krem z dalchemy wieczorem, z rana taki krem z samarite divine, obowiązkowo też krem z filtrem z la roche posay. Dochodzi też retinol 2 razy w tygodniu z Basiclab i raz w tygodniu peeling
@itazura: peeling enzymatyczny Tołpy, zielona glinka, krem pod oczy fitomed nr 10, krem nawilżający barwa siarkowa, pianka EO lab, co jakiś czas mikronakłuwanie i oczywiście peeling kawitacyjny. Ale i tak jestem brzydki więc pozdrawiam.
@itazura: Ja kupuje kosmetyki u mojego barbera. Głównie do pielęgnacji włosów i brody. Co mogę polecić? Produkty firmy depot (peeling, spray do włosów i żel do mycia twarzy) i waterclouds (krem do brody i tonik) Są dość drogie ale warte swojej ceny. Jeśli chodzi o produkty do mycia to staram się jak najmniej chemiczne - biały jeleń i yope wiodą tu prymat
@itazura: ja stostuje koreanska pielegnacje uwu
glownie kupuje rzeczy z bentona ⭐️ oraz pure heals i cera r
ogolnie wazne jest, aby znac swoja skore.
Bardzo waznym punktem jest mycie twarzy, potem zamiast toniku polecam wode rozana, albo hydrolat - i tutaj wlasnie moze wejsc duzo ciekawych rzeczy na wypryski itd
(akurat ja nie mam z tym problemu, ale sylveco np ma bardzo fajny produkt oparty na olejku z drzewa herbacianego)
@itazura: na pewno dość mocne, ale nie są to takie typowe męskie zapachy żeli pod prysznic. Pewnie bardziej zbliżone do jakichś co bardziej egzotycznych old spice'ów, ale strzelam w tym momencie, bo nigdy takowych nie używałem. Był kiedyś u mnie brat, jakoś zaraz po tym, jak brałem prysznic, i stwierdził, że niech sobie to będzie naturalne, ale on by nie kupił xD Ale mnie to nie przeszkadza. W tej chwili używam