Wpis z mikrobloga

Z jakim nietypowym dodatkiem, jecie placki ziemniaczane? Od kiedy odkryłem że niektórzy jedzą z cukrem stwierdziłem że żadne połączenie nie będzie wyglądało już dziwniej i próbuję różnych urozmaiceń a sam wcześniej jadałem tylko najbardziej klasycznie jak tylko się da czyli z solą lub śmietaną. Póki co z moich najnowszych testów:
- z kepuczem niedobre
- z majonezem przeciętne i zbyt ciężkie przez dodatkowy tłuszcz
- z pasztetem niedobre
- z gulaszem (po zbójnicku) nawet byłyby OK, ale placki rozmakają i nie są chrupkie
- ze śledziem solonym - bardzo spoko, aż byłem zaskoczony, na pewno jeszcze kiedyś tak zjem
- z surówką obiadową - rewelacja, póki co mój faworyt.
- z sosem czosnkowym - tu byłem rozczarowany, spodziewałem się petardy a było raczej przeciętnie

#gotujzwykopem #kuchnia
  • 24
@southlander: Małe chrupkie i cienkie placki kojarzą mi się z plackiem z budy na ulicy, nie nauczyłam sie ich jeść. Osobiście smakują mi średnio chrupkie, nie za grube i nie za cienkie i starte na drobnej tarce.
W niektórych najgorszych knajpach podają placki grube i mega miękkie, też niedobre. Co kto lubi ¯\_(ツ)_/¯
@southlander ja mam dwie wersje :) jedna, to śmietana 18% koniecznie Bio z Lidla, nie wiem, ale smakuje, jak śmietana z czasów dzieciństwa i można ją łyżkami jeść,a druga opcja, to sos grzybowy z borowików, ale i jedno i drugie obok placka, a nie na placku, żeby był dalej chrupiący. Inna sprawa, że ziemniaki na placki trę na dużych oczkach i mniej więcej 1/3 na małych oczkach, to mieszam i smażę na