Wpis z mikrobloga

Marvipol chce uplasować 3,5 letnie papiery za 50 mln PLN do 25 stycznia. Wibor 6M + 4,5 pp marży, obligacje niezabezpieczone. Jak zestawić z mądrościami z #nieruchomosci to jest kilka ciekawych wniosków:
Rentowność raczej przebija zakup mieszkania na rynku pierwotnym.
Obligacje są płynne, koszty utrzymania i transakcyjne żadne w porównaniu do zakupu mieszkania.
Nie trzeba się lewarować kredytem: zapisy od 1k PLN. Ale oczywiście można jak ktoś chce, i to właściwie każdym instrumentem dłużnym.
Jeszcze jakiś czas temu emisji publicznych spółek z WIG-NRCHOM było bardzo niewiele. Teraz z takimi wychodzą większe i prestiżowe firmy.
Najwyraźniej jednak deweloperzy nie śpią na kasie, potrzebują pieniędzy tak na działalność jak i spłacanie już zaciągniętych zobowiązań.
W temacie zobowiązań, to Marvipol będzie miał do spłaty ponad 206 mln PLN w 2024.
#ekonomia #gospodarka #inwestycje
  • 12
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@konsument: duzo spolek deweloperskich jest na catalyscie, pisalem to niejednokrotnie to bylem zakrzykiwany, ze spia na kasie. Oferta ich obligacji - tak jak ta powyzej - sugerowac moze co innego.
  • Odpowiedz
@konsument: Ludzie pokupują papiery, a potem Marvipol ich nie wykupi xd Dla mnie to wygląda na pierwsze problemy deweloperów. Wg mnie chcą rolować swoje zadłużenie, emitując papiery których potem deweloper nie wykupi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@konsument: Bo u nas też był szybki rozwój oparty na długu i sprzedawaniu dziur w ziemi. Jak padnie któryś deweloper to dopiero będzie. Trochę jestem w szoku że tak potrzebują kasy
  • Odpowiedz
@konsument: Marivpol wygląda na koszmarnie zadłużoną spółkę, ale kto ich wie. XD Masz raporty, masz catalyst, ale to jest taka sieć powiązań pomiędzy spółkami zależnymi, wykonawcami, opcjami na materiały, pożyczkami, że dopiero jak szambo wybije to zaczyna być widoczne. W Chinach do niedawna wszyscy myśleli, że deweloperzy mają jakieś ukryte kopalnie złota, a wyszło że to sektor zadłużonych gołodupców.
  • Odpowiedz
@konsument: nikt na kasie nie śpi, to ściema bo gotówke tylko dureń trzyma pod łóżkiem.
Nasi patodeweloperzy lewarują, tak samo jak i chińscy lewarowali tylko nie mamy takich gigantów jak Evergrande by zadłużali się na setki miliardów, ale długi mają tylko mniejsze.
Jak #!$%@?ło koszty roboty i materiałów to dotyka cały świat, a nie tylko Chinoli, inwestycje w toku trzeba ukończyć inaczej traci się płynność co kończy się katastrofą więc zaczyna
  • Odpowiedz
@jfrost: ale to ogromy deweloper z gpw, Ci mali, o których piszę pewien mirek na tagu, spią na kasie. Dodatkowo, Ci mali co śpią na kasię będę regulowali podaż całego rynku.
  • Odpowiedz
@konsument: @kiedysmialemtubordo: @Ziradewen: @Gustav88: @mickpl: @jfrost: @mookie: @panstolec: ale to jest właśnie efekt pękającego rynku długu. Rosnące rentowności rządowych obligacji powodują, że instytucje nie chcę gównianych ryzykownych obligacji korporacyjnych, przynajmniej nie z tak niską rentowności. Więc zaczyna się desperacka próba opychania tych obligacji klientom indywidualnym, co jest łatwiejsze w czasach nadal kiepskich ofert lokat bankowych.

Ryzyko? Ogromne. Nadal rosnący wibor spowoduje zmniejszenie się zdolności
  • Odpowiedz
  • 0
@konsument czyli co, deweloperzy widzą że się ściemnia, spadła już ilość sprzedanych mieszkań, spada zdolność kredytowa więc szukają finansowania emitując swoje obligacje żeby finansować budowy których dalej nikt nie kupi, bo spada zdolność kredytowa inwestorów. W dodatku ludzie przerzucą się na obligacje skarbowe a nie papiery korporacyjne. I jeszcze widno domina z Chin (Evergrande) i ogólnego odpływu kapitału ze spółek. Czyli wygląda jakby miało jebnąć (
  • Odpowiedz