Dawno nic tu nie wrzucałem. Pogoda nie rozpieszcza ale też nie ma tragedii. Da się wyjść kilka razy w tygodniu, pod warunkiem, że nie będzie to rower szosowy. Pod koniec roku zdecydowałem się w końcu nabyć gravela, bez niego niestety większość jazd w tym roku by nie wyszła. Rower już sprawdzony, jedną glebę zaliczyłem na całkowitej szklance już na drugiej jeździe. Drugi upadek wczoraj, tym razem w miarę kontrolowany, noga okazała się za krótka żeby zaprzeć się nią w terenie po wjeździe na zmrożoną koleinę piachu. Zaczynam odkrywać nieodkryte dotąd miejsca w mojej okolicy, zajmować kwadraty, których dotąd nie udało się zrobić na szosie. Doświadczenie w terenie mam praktycznie zerowe więc dużo muszę się nauczyć. Na razie bardziej bolą ręce niż nogi. Dodatkowy rower powinien pozwolić mi spełnić cel na ten rok czyli 20k km (oczywiście jak się nie uda to płakać nie będę). Życzę wszystkim jeżdżącym zdrowia i świetnej pogody w nadchodzącym roku.
Kwadratowe statystyki na początek roku wyglądają następująco: Max square: 26x26 Max cluster: 1560 Total tiles: 4257
@s---k mówiąc szczerze alu też jest spoko. Myślałem, żeby wydać więcej i wziąć np. któryś karbonowy model Rondo ale zrezygnowałem. Ten obejrzałem stacjonarnie i mi się spodobał.
@s---k rozumiem. A co się stało, że się nie sprawdziła? Mają w ofercie stalowe ramy. Brałem też go pod uwagę. No ale nie wiedziałem jak z rozmiarówką, wypadłaby wcześniej jednak przymierzyć się do roweru.
@s---k: no tak, jazda po bruku nie jest jakaś szczególnie przyjemna, przekonałem się wczoraj. Ale u mnie na szczęście nie ma ich prawie. W terenie mój RAG radzi sobie świetnie, wiadomo, nie jestem przyzwyczajony do ciągłego, mocnego trzymania kierownicy (bo to co innego niż jazda po szosie), do tego nie pomaga pogoda i stan nawierzchni, że trzeba być cały czas uważnym. Więc w czasie jazdy dłonie bolą. Ale ręce szczególnie na
@s---k ja też nie mogę doczekać się poprawy pogody . No i dłuższego dnia. Żeby po pracy nie wychodzić od razu w ciemności. ( ͡°ʖ̯͡°) 18 km w jedną stronę to już warto się ubierać. Ja mam do pracy 7 i mi się nie chce.
Dawno nic tu nie wrzucałem. Pogoda nie rozpieszcza ale też nie ma tragedii. Da się wyjść kilka razy w tygodniu, pod warunkiem, że nie będzie to rower szosowy. Pod koniec roku zdecydowałem się w końcu nabyć gravela, bez niego niestety większość jazd w tym roku by nie wyszła. Rower już sprawdzony, jedną glebę zaliczyłem na całkowitej szklance już na drugiej jeździe. Drugi upadek wczoraj, tym razem w miarę kontrolowany, noga okazała się za krótka żeby zaprzeć się nią w terenie po wjeździe na zmrożoną koleinę piachu. Zaczynam odkrywać nieodkryte dotąd miejsca w mojej okolicy, zajmować kwadraty, których dotąd nie udało się zrobić na szosie. Doświadczenie w terenie mam praktycznie zerowe więc dużo muszę się nauczyć. Na razie bardziej bolą ręce niż nogi. Dodatkowy rower powinien pozwolić mi spełnić cel na ten rok czyli 20k km (oczywiście jak się nie uda to płakać nie będę). Życzę wszystkim jeżdżącym zdrowia i świetnej pogody w nadchodzącym roku.
Kwadratowe statystyki na początek roku wyglądają następująco:
Max square: 26x26
Max cluster: 1560
Total tiles: 4257
#rowerowyrownik #kwadraty
Skrypt | Statystyki
Komentarz usunięty przez autora
https://rowerowy.com/sklep/rowery/gravel-road/prod/nsbi-rag-1-21
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora