Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę... Rozumiem takie rzeczy w urzędzie, ale w prywatnej firmie? Namiastka Kafki.

Pomagam koledze kupić ubezpieczenie OC na taxę, bo on nie zna języka. Konsultant który do niego zadzwonił nawciskał mu jakichś kitów, źle pozaznaczał dane, dzwonię żeby to wyprostować. Odesłali mnie do tego konsultanta i mu tłumaczę, że przede wszystkim chciałem zmienić w kalkulacji to, że to będzie taksówka, a nie auto na użytek prywatny.
- Proszę Pana, nie mogę Panu powiedzieć, bo liczy się stan obecny.
- Proszę Pana, ale ja nie chcę zawierać umowy, chcę poznać kalkulację. Co mi z kalkulacji dotyczącej auta na prywatny użytek, skoro to całkiem inne koszty.
- Tak, ale obecnie to nie jest taksówka.
- No skoro ma jeździć jako taksówka od teraz, to chyba jest...
- Nie jest, musi mieć zamontowany taksometr itd.
- Ale jakie to ma znaczenie? Proszę tylko o kalkulację...
- No wie Pan, ktoś może np. chcieć ubezpieczyć auto dzisiaj, a później sobie przerobi na LPG i to już będzie inna cena. Ja mogę tylko zrobić kalkulację na stan obecny.
- Dobrze, w takim razie to jest taksówka, czy może Pan przeprowadzić kalkulację?
- To proszę wysłać dokumenty potwierdzające, że to taksówka.
- Proszę Pana, wcześniej Pan dokonał kalkulacji auta na użytek prywatny, a nikt nie wysyłał potwierdzenia, że to samochód, a nie słoń, po co to Panu? Nie może mi Pan powiedzieć hipotetycznie?
- ... Nie mogę, bo takie są procedury, że liczy się stan obecny.
- A dostrzega Pan chociaż, że to jakiś absurd?
- Nie proszę Pana, to logiczne, bo jutro cena może być inna.
- Proszę Pana, rozumiem to, wówczas zapłacę inną cenę przy zawieraniu umowy. Chciałem znać tylko szacunkowy koszt polisy...
- Mogę Panu policzyć koszt polisy na stan obecny.
- Proszę Pana, niestety do niczego mi się to nie przyda... Ale dziękuję, miłego dnia.

Zadzwoniłem jeszcze raz do tej firmy, powiedziałem, że chcę skalkulować polisę, ale żeby nie łączyli mnie z tym gościem co wcześniej. W 2 minuty miła Pani powiedziała, że u nich są wysokie stawki za taki rodzaj ubezpieczenia i na pewno gdzieś indziej będzie lepiej (to mógł chyba wcześniejszy konsultant powiedzieć bez "stanu obecnego), a minutę później podała mi wycenę.

#!$%@? (°°

#ubezpieczenia #nnw #oc #ubezpieczenie #samochody
  • 10
@b4rney: ciężko mi powiedzieć, bo ta rozmowa to dosłownie sprzed godziny. Zaproponowali mi tam 3200 za rok za 8-letnią Toyotę, czyli dwukrotność zwykłego OC. Ale to wynika z tego, że kolega musiał się szybko ewakuować ze swojego bantustanu, w Polsce jest zupełnie nowy, zero historii w bazach danych i jest traktowany jako zupełny świeżak.
@Jestem_Tutaj: no konsultant za bardzo sobie wziął do serca nazwę firmy i uniqał jak mógł odpowiedzi, w sumie to nie wiem o co mu chodziło i co mu szkodziło powiedzieć ¯\_(ツ)_/¯ Ale panie konsultantki profeska, nie przypominam sobie żebym gdziekolwiek był tak sprawnie i miło obsłużony.