Aktywne Wpisy
piotrow +88
W nocy byłem odważniejszy, bo w moich żyłach płynął rum, ale słowo się rzeklo, więc korzystając z dwóch godzin oczekiwania na wymianę oleju, wrzucam chwaliposta. Najwyżej usunę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miesiąc temu spełniłem swoje marzenie i odebrałem samochód, o którym marzyłem od czasów świadomego dziecka. Pierwszy raz zobaczyłem 911 na żywo gdzieś w połowie lat 80, a moje dziecięce serduszko zabiło mocniej. Jak prawie każdy chłopak w
Miesiąc temu spełniłem swoje marzenie i odebrałem samochód, o którym marzyłem od czasów świadomego dziecka. Pierwszy raz zobaczyłem 911 na żywo gdzieś w połowie lat 80, a moje dziecięce serduszko zabiło mocniej. Jak prawie każdy chłopak w
InnyWymiar90 +107
Ogolona twarz, pięćdziesiąt kilo wagi
Zadbane paznokcie, depilowane nogi
Co za czasy, Jezu miły
Nie odróżnisz chłopa od świni
Spodnie obcisłe jak babskie rajstopy
Jaja się czują jak w chowie klatkowym
To nie tak, to nie tak, nie tak
Nie tak w Biblii pisali
#pokazmorde
Zadbane paznokcie, depilowane nogi
Co za czasy, Jezu miły
Nie odróżnisz chłopa od świni
Spodnie obcisłe jak babskie rajstopy
Jaja się czują jak w chowie klatkowym
To nie tak, to nie tak, nie tak
Nie tak w Biblii pisali
#pokazmorde
#pracbaza #przegryw #areczek #januszex #januszebiznesu
W praktyce wygląda to tak, że po prostu przez parę tygodni (może nawet dni) dwie-trzy osoby mają więcej roboty żeby wykonać obowiązki tamtej, która odeszła z hukiem, a potem wszystko wraca do normy. Ludzi niezastąpionych nie ma, jest tylko demografia i coraz mniej pracowników.
@sneznykockodan: No nie ma, ale w skończonym czasie i za odpowiednią zapłatą.
Dajmy na to, że odchodzi ci pracownik, który ogarniał koncesje (nie mówię o alkoholowej). Specjalistów w tej dziedzinie, którzy tego nie #!$%@?ą (a przy #!$%@? można pójść siedzieć) jest garstka.
Jak myślisz co się stanie z firmą?
Opcje są dwie:
1. Zatrudnia nową osobę, ale i tak dająć