Wpis z mikrobloga

Drogie mirki, podzielę się z wami moim pewnym przemyśleniem. Mianowicie od dłuższego już czasu czuję się rozdarty pomiędzy trzy pigułki. Z jednej strony wierzę w blackpill i w żaden sposób go nie podważam.
Potem jest redpill, daje on ułudę tego że może chociaż gdybym miał kasę to i jakiś różowy by się znalazł. (choć bycie betabuxem nie jest szczytem moich marzeń)
No i ostatni jest bluepill. Najbardziej złudna z pigułek, myślę że każdy, albo chociaż wielu, chciałoby w niego wierzyć. Wierzyć że każdy z nas kogoś znajdzie, bo jak to Janusze lubią mówić "każda potworo znajdzie swojego amatora hehe"

Podsumowując ten wpis, jakiejkolwiek złudy nadziei byśmy sobie nie dawali to i tak na końcu dla spierdona zostaje tylko czarna pigułka.

I ugułem dziękuje za tą wypowiedź.

#przegryw
Evylll - Drogie mirki, podzielę się z wami moim pewnym przemyśleniem. Mianowicie od d...

źródło: comment_16440673464EflsfzzfANkBFCtYKguPi.jpg

Pobierz
  • 1