Wpis z mikrobloga

@szynszyla2018 ogólnie Kanada nie radzi sobie w skokach najlepiej. Ich warunki treningowe są bardzo biedne w porównaniu do tych topowych nacji takich jak Niemcy, Norwegia czy nawet polska. Kanadyjczykom w normalnym konkursie pucharu świata ciężko jest wejść do 30, a co dopiero stanąć na podium czy właśnie zdobyć olimpijski medal (ʘʘ). Trochę mniej wiem jak to jest w kobiecych skokach, ale myślę, że podobnie. Dlatego to taka abstrakcja
co za głąb wpadł na pomysł drużyn z parytetami? nie można było po prostu zrobić kategorii open i np 5 najlepszych skoczków bez względu na płeć?