[Kleki_Petra]

Dziennikarz TVN ustrzelił tak idealny przykład polaka-grażyny, że gdyby mi ktoś powiedział, że jest to osoba podstawiona, w ogóle bym tego nie wyśmiał, tylko wziął taką ewentualność pod uwagę. Oczywiście ponieważ nie mam najlepszego zdania o polakach, skłaniam się jednak ku temu, że jest to osoba jak najbardziej autentyczna. Mimo, że jest to chodzący stereotyp starej grażyny:
- Emerytka
- W niedzielę nunu handlować
- Nie bo nie
- Sama nie będę tego przestrzegać, niech inni przestrzegają zakazów
- Dlaczego? Bo jak takie ładne żarcie, to można i boge się nie obrazi

Wszystko się zgadza, ale nie to jest najlepsze. Najlepsza jest ta wisienka na torcie. "Reklamują bardzo ładną karkówkie". Chodzący stereotyp.
I chyba połączenie tych cech powoduje, że wierzę w autentyczność tej starej potencjalnej przewodniczki prądu zmiennego. Bo gdyby mnie tak ktoś podstawił i powiedział, żebym zagrał pisowca najlepiej jak potrafię, dał chwilę na przygotowanie, zapomniał bym o tym "karkówkie". Myślę że większość z nas by zapomniała. A tutaj wymowa jakby niczego innego, jak tę karkówkie nie piekła od 60 lat.

#heheszki #bekazpisu