Aktywne Wpisy
d4wid +107
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
arkan997 +164
Gdyby ktoś zrobił mi i mojemu ojcu badania i wyszło, że to nie mój biologiczny ojciec (w co wątpię, bo jesteśmy bardzo podobni), to bym miał dosłownie wywalone i dalej byłby moim ojcem. Dosłownie typ karmił mnie, wychowywał i tak dalej, i nagle nie
@uryziel jak rodzina adoptuje dziecko, to nie ma więzi krwi, ale nawiązuje się emocjonalna.
W Polsce para gejów czy lesbijek jak najbardziej może wychowywać dziecko na tej samej zasadzie co mama z babcią - czyli jeśli jedno z nich jest tego dziecka rodzicem, a drugie nieformalnie pomaga w wychowaniu, ale nie ma praw rodzicielskich.
Mama z babcią
@uryziel: Przecież tu chodzi o więzi krwi z dzieckiem a nie między małżeństwem.
a co jak to jest rodzina zastępcza? Zupełnie obca i nie powiązana z rodziną dziecka? też źle?