Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Elo,
Pytanie do osób z doświadczeniem w stawianiu ścianek GK.
Jestem w trakcie stawiania przedścianki w nowym mieszkaniu, aby profilaktycznie odizolować się od odgłosów somsiada.
W kilku miejscach w internecie wyczytałem, że na łączeniu płyt powinno się zachować kilka mm dylatacji ze względu na możliwe naprężenia (to samo na łączeniach ze ścianą/podłogą rzecz jasna).
I tak też zrobiłem - płyty pierwszej warstwy nie są na styk, wszystko zaszpachlowane Śmigiem i całość czeka na drugą warstwę płyt.
Szukałem informacji na inny temat i przy okazji wyczytałem w innym miejscu, że szczelin być nie powinno.

To w końcu jak to ma być - z dylatacją czy bez?
Co w związku z tym, że pierwsza warstwa już ją ma? Robić tak dalej? Pewnie najprościej byłoby zrobić to od nowa, ale na to brak już czasu i funduszy.

#budownictwo #wykonczenia
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@shus: Nie styka się. Z sufitem też. Nie wiem o jakiej gumie mowa, ale między ścianką, a ścianą murowaną dałem taśmę przekładkową... to też jest dyskusyjna kwestia, nie każdy ją poleca.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Wszystko oprócz tej gumy, pierwszy raz słyszę o czymś takim :) ale myślałem czy by czegoś dodatkowo nie przykleić na ścianę, inaczej będzie tam po prostu pusta przestrzeń. Szkoda, że nie drążyłem tematu głębiej. Dzięki za radę.