[randomm13]

#programowanie
#it

Uwielbiam te posty polskich rekruterów piszących jak to nie ma ludzi i że teraz trzeba płacić programistom bardzo duże pieniądze. Ktoś kto ma doświadczenie zawodowe, może przebierać w ofertach.

Niestety od jakiegoś czasu nie zauważyli, że na tym rynku jak na każdym innym, panuje prawo popytu i podaży. Jeśli zamknie się rynek na nowych pracowników, nie daje się szansy na entry level a każde stanowisko zaczyna się od high juniora / low mida to efekt jest taki jak widać. Jak wiadomo lepiej czekać na doświadczonego pracownika rok, potem dać mu bardzo wysoką pensję, niż zatrudnić kogoś nowego za minimalną, dać mu szansę się wykazać i po jakimś czasie mieć kogoś na to miejsce dużo mniejszym kosztem.

Niestety coś o tym wiem. Ostatnio byłem na rozmowie, chcieli mnie wdrażać już o 7 rano następnego dnia. Niestety proces rekrutacji zakończył się kiedy wspomniałem, że nie mam doświadczenia zawodowego. To, że odpowiedziałem na wszystkie pytania i dokonałem wszystkie zadania nie miało żadnego znaczenia.

tldr:

[Yahoo_]

@randomm13: taka Twoja teoria, realia są takie, że jak dostajesz juniora to przez kilka miesięcy zwykle więcej czasu zajmuje Ci tłumaczenie mu co ma zrobić, jak zrobić, a potem często poprawianie po nim zanim zacznie przynosić jakąkolwiek wartość. A jak już zaczyna ogarniać to jak ma łeb na karku to #!$%@?, bo już ma doświadczenie, więc po co ma robić za juniorską pensję?
Na pewno jest sens zatrudniania juniorów, ale do

[randomm13]

@Yahoo_: jakoś 4 lata temu normalnie zatrudniano juniorów. Teraz takich ofert praktycznie nie ma

[Yahoo_]

@randomm13: Jakoś 10 lat temu wszyscy brali programistów z Indii i byli zadowoleni :).
Generalnie firmy się wycwaniły i zauważyły, że biorąc juniora często przyuczają pracownika komuś innemu i robią to dużo mniej chętnie.
Zakładając, że https://nofluffjobs.com/ jest w miarę reprezentacyjne to na 500 ofert juniorskich masz ok 1500 ofert seniora. Fair enough jak na moje :)

[bladykiel]

@randomm13: Ostatnio pisałeś o tym, że odrzucili jak wspomniałeś że nie masz "wyższego", teraz o tym że nie masz "doświadczenia". Trochę "często" masz takie przypadki :) A potem się dziwisz, że od razu ktoś napisze "bait" :)

[razornfs]

@randomm13: ale #!$%@? xD tydzień temu zapostowałeś taki sam bait, 0/10

[randomm13]

@bladykiel: opowiadam swoje historie z poszukiwania pracy i szukam rady mądrzejszych ode mnie. Ani słowo z moich historii nie jest baitem. Jeśl chcesz mogę rozwinąć i opowiedzieć ze szczegółami. Może cię to zdziwi, ale miałem więcej niż jedną rozmowę i dlatego mam więcej niż jedną historię ten temat.

[randomm13]

@razornfs: Powiedz mi w którym miejscu mijam się z prawdą. Ciekawe ilu z was co zaczęło pracę w IT kiedy brali tam każdego i teraz piszą mi że to co mówię to bait by sobie dało radę na dzisiejszmy rynku entry level. Nie wiem, choć się domyślam

[razornfs]

@randomm13: ja osobiście pracuję od paru lat ale mam paru znajomych którzy zaczęli pracę niedawno i żaden z nich nie miał większych problemów ze znalezieniem pracy

[steppenwolf90]

@randomm13: to wina tego, że dużo firm ma dużą rotację, załóżmy, że przeciętnie pracownik pracuje w firmie 2 lat

jak zatrudnisz seniora to w 2 miesiące ogarnie projekt i 22 miesiące będzie produktywny i będzie przynosił zysk

jak zatrudnisz juniora to będziesz go uczył 2 lata jak poprawnie pisać kod, 0 miesięcy będzie przynosił zysk i tak samo ucieknie

[sepuqqu]

@randomm13 to nie aplikuj na oferty gdzie jest wymagane doświadczenie i nie przekłamuj/nie ukrywaj prawdy w cv, mniej zmarnujesz czasu obu stronom na odrzucenia w środku procesu

[randomm13]

@sepuqqu: nie aplikuję na takie oferty i nie kłamię w CV. Odnoszę wrażenie, że kontaktują się ze mną kiedy wczytają się w to co umiem i nie zauważą że jeszcze nie pracowałem