Wpis z mikrobloga

No cóż,nie wyszło ale przynajmniej spróbował coś pokręcić z tą piłką przy nodze.Swoją drogą to pamiętam że był to zajebisty grajek,jeszcze jako dziecko jezdziłem na mecze legii w 2012 roku,to właśnie Wolski przykuwał największą uwagę.Miałem w tym okresie również okazje oglądać Arsenal na żywo,identico grajek-magik jak Santi Cazorla.Szkoda że nie zrobił kariery jakiej mu wróżono
  • Odpowiedz
@zajebotka: Wykopkom nie dogodzi niedawno było śmianie że podają do siebie na ostatniej linii obrony. Chcemy oglądać widowiskowe akcje musimy pozwolić piłkarzom na naukę dryblingu proste ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
No cóż,nie wyszło ale przynajmniej spróbował coś pokręcić z tą piłką przy nodze.


@neXes: Ale zdajesz sobie sprawę że on to robił biegnąc do tyłu, mając przed sobą własną linię obrony?

Ale fakt, sam jarałem się Wolskim, ale mam wrażenie że wszystko zaczęło się od tego słynnego strzału od poprzeczki, że był trochę przereklamowany
  • Odpowiedz