Wpis z mikrobloga

Budząc się rano i słysząc moją matkę łażącą po kuchni, zawsze zastanawiam się, dlaczego nie mogłem się urodzić w normalnej rodzinie, gdzie dzieci się kocha i wychowuje, a nie prowadzi chów za socjal tylko po to, aby potem dorosłe potomstwo, z wielką wdzięcznością za ten dar wysrania na świat, zapewniło jej wygodne życie na emeryturze.

No i jeszcze ta wojna. Coraz mniej zalet z egzystencji.

#antynatalizm #przemyslenia #rozprawaoczlowieku #patologia #gorzkiezale