Wpis z mikrobloga

Osobiscie znam 2 wegrow z bylej pracy i moje zdanie o nich jest ze tak powiem slabe. Moze kiedys byli jakims przyjaznym narodem dla nas ale obecnie wcale nie daza nas jakims specjalnym szacunkiem czy przyjaznia.
@pomywacz: No z tymi co pracowałem niestety takie wspomnienia mam. Znajomi kilka lat temu byli również na węgrzech i złapali gumę, jako że auto jedno z nowszych wtedy to nie było koła zapasowego. Znaleźli wulkanizacje jakąś to raz mówili że taxi skasowało ich że bajka a drugi to za nową opone z wymianą zapłacili prawie 1300 zł w przeliczeniu, opona jakiś chińczyk a facet im jeszcze powiedział że musowo wymienić czujnik