Mirki! Dziś przypadkowo wynalazłem domowy gaz pieprzowy(paprykowy)!
Otóż historia wygląda tak, kupiłem dziś w warzywniaku na promocji świeże papryczki chili i postanowiłem je ususzyć, a, że jestem człowiekiem niecierpliwym to wrzuciłem je do mikrofali na małą moc i ustawiłem na minutkę. Sam w tym czasie zacząłem robić sobie popołudniową kawkę.
Po jakiś 40 sek z mikrofali dobiegły 2 wybuchy, więc w te pędy rzuciłem się do wyłącznika i zobaczyć co się dzieje z moimi papryczkami. Po otwarciu drzwiczek uderzyła mnie fala bardzo zjadliwego gazu o zapachu papryki.
Oczy momentalnie zaczęły piec, a ja zacząłem się krztusić i kaszleć wypluwszy kawałek jedzonej właśnie kiełbasy.
Nigdy w życiu nie zostałem potraktowany prawdziwym gazem pieprzowym, lecz myślę, że odczucia mogły być zbliżone.
@kimyas: Geniusz. Nie zauważyłeś, że jak wyjmujesz żarcie z mikrofali to wydaje się być bardziej wilgotne, niż przed włożeniem? Widać to na chociażby pieczywie, czy panierce. Piekarnik na niską temperaturę, albo kaloryfer, ale nie mikrofala xD
Otóż historia wygląda tak, kupiłem dziś w warzywniaku na promocji świeże papryczki chili i postanowiłem je ususzyć, a, że jestem człowiekiem niecierpliwym to wrzuciłem je do mikrofali na małą moc i ustawiłem na minutkę. Sam w tym czasie zacząłem robić sobie popołudniową kawkę.
Po jakiś 40 sek z mikrofali dobiegły 2 wybuchy, więc w te pędy rzuciłem się do wyłącznika i zobaczyć co się dzieje z moimi papryczkami. Po otwarciu drzwiczek uderzyła mnie fala bardzo zjadliwego gazu o zapachu papryki.
Oczy momentalnie zaczęły piec, a ja zacząłem się krztusić i kaszleć wypluwszy kawałek jedzonej właśnie kiełbasy.
Nigdy w życiu nie zostałem potraktowany prawdziwym gazem pieprzowym, lecz myślę, że odczucia mogły być zbliżone.
Historię wrzucam ku przestrodze!
#coolstory #gorzkiezale #kuprzestrodze