Wpis z mikrobloga

Tak po ludzku się boję. Może wypływa moja tanatofobia, ale jestem autentycznie przerażony retoryka Putina i ziemniaczanego despoty z Mińska wspominających o 3WŚ i systemach nuklearnych. Jeszcze w zeszły weekend byłem osoba, która po prostu nie wierzyła w jakikolwiek konwencjonalny konflikt w Europie z uwagi na powiązania bixnesowe. A teraz? Moja zje#@#@ psychika podpowiada, że nie ma sensu planować wakacji bo nie dojdą one do skutku. I of razu zaczyna serce walić jak młot.

#wojna #depresja #ukraina #bojesie
  • 10
  • 1
@Omicron Człowieku - ja niedawno potrafiłem budzić się zlany potem o 4 w nocy bo dochodziła do mnie taka najbardziej oczywista myśl - kiedyś umrę.

Możesz się śmiać, ale w ostatnich kilkudziesięciu godzinach po prostu nasilają mi się ataki paniki.