Wpis z mikrobloga

Wychodzi na to, że Ukraina ma w tym momencie najpotężniejszą armię świata, czyli ciągłe niekończące się dostawy broni i sprzętu z całego świata jakby lecieli na cheatach, ok 100 tys zawodowych żołnierzy i kilka milionów terytorialsów, poparcie i dane wywiadowcze 95% krajów na świecie ¯\_(ツ)_/¯ i pomyśleć, że putin bał się jej wejścia do NATO
#ukraina #rosja #wojna
  • 79
  • Odpowiedz
@xiv7: Z tymi 95% to mocno przesadzone, bo praktycznie cała Azja, Ameryka Południowa czy Afryka jej nie wspiera.
  • Odpowiedz
@kogi: a kogo obchadzą jakieś bantustany. Czytałem troche komentarzy na świecie i oni się w sumie cieszą, że "caucasdoids" znowu się tłuką między sobą.
  • Odpowiedz
@xiv7: to tylko pokazuje, że US Army + reszta NATO to zdecydowanie najpotężniejsza siła na świecie, że Putin nie ma nawet co marzyć o krajach nadbałtyckich, a tym bardziej o Polsce, Rosja bez atomówek to ma armie na poziomie średnio rozwiniętego państwa w Afryce, a Puchatek powinien wstrzymać się w najbliższym czasie z Tajwanem.
  • Odpowiedz
  • 19
@kogi A Afryka czy Ameryka Południowa miałaby czym ich w ogóle wesprzeć? XD Najbardziej zmilitaryzowane państwo w Afryce to Egipt, a w Ameryce Południowej masz właściwie tylko Brazylie, żadne inne państwo południowoamerykańskie praktycznie nie ma armii.
  • Odpowiedz
@xiv7: USA ma w tym ogromny interes żeby rękami Ukrainy osłabić Rosję, i bardzo dobrze. Niech onuce się wykrwawią i USA im tam wyślę misje stabilizacyjna na kilka dekad
  • Odpowiedz
Bez tej pomocy byłaby nikim na tle Rosji.


@Ludwik_VI: To Rosja okazała się pudrowanym gównem, gdzie połowa sprzętu zgromadzonego na granicy nawet nie jest na chodzie, a ten co wjechał to też złom, który nie widział modernizacji od upadku ZSRR. Do tego Rosjanie nawet nie chcą walczyć i część od razu po przekroczeniu granicy się poddaje lub dezerteruje porzucając sprzęt.
Pomoc z zewnątrz jedynie pozwoliła zmniejszyć liczbę ofiar i skrócić te
  • Odpowiedz