Wpis z mikrobloga

Zastanawia mnie fakt, że zachód czeka na rozwój sytuacji,i pozwala ginąć ludziom, zamiast wjechać na Rosję i raz na zawsze rozdupić te czerwone ryje. Przy zasobach militarnych Turcji, USA, UK i innych ten kurdupel Putin błagałby o litość. Na Ukrainie giną cywile, więc może i w rasiju powinno trochę zginąć by się czerwone ryje obudziły
#ukraina
  • 14
@Kakarot_Z: Bo Rosja może odpowiedzieć atomem. I nie chodzi tu wcale o apokalipsę, ale o używanie na froncie pojedynczych taktycznych ładunków nuklearnych, które są w stanie kasować całe dywizje. To by było na tyle, jeśli chodzi o przewagę nad Rosją.
@Paskudny89: z nimi można się dogadać, nie wierzę w to że poszliby za Rosją. Uważam że jest to nie powtarzalna sytuacja aby się uporać z tymi komuchami. Oni nawet w sporcie nie potrafią grać fair play,w co do dopiero do wojny.
@Kakarot_Z: Ale amerykański atom nie uchroni amerykańskich dywizji od ruskiego atomu. Co nam po naszym taktycznym atomie, którego nie użyjemy, bo wg Twojego scenariusza nie będziemy mieć u siebie ruskich dywizji? Atom, poza bezsensownym niszczeniem miast w odwecie, jest jedynie doskonałą bronią obronną, bo pozwala łatwo kasować wojska agresora - także tego, który ma przewagę.
@Amucat: ale ja wspominałem o kilku państwach,nie tylko o USA. Chodzi mi o to że we współpracy wszystkich, mogliby sobie dosyć szybko poradzić z Putinem tak by zminimalizować ewentualne starty do minimum.
@Kakarot_Z: Pisząc, o amerykańskich, posługiwałem się skrótem. Po prostu - jeśli NATO miałaby wygrywać konwencjonalnie z Rosją, to Rosja na te siły konwencjonalne spuści małe atomówki (taktyczne). I już nie będzie tych sił, które miałyby Rosję pokonać. To jest proste - atomówki dają każdemu gwarancję, że nie przegra wojny konwencjonalnie. Dotyczy to tak samo Francji, Wielkiej Brytanii czy Pakistanu. No i Rosji tak samo.
@Kakarot_Z: Szczerze mówiąc, nie wiem, jak Ty sobie to wyobrażasz, ruskie wywalają całą dywizję taktyczną atomówką i za nią wchodzi kolejna? I tak ciągle? Na kilku frontach?
@Amucat: przecież atak można przeprowadzić z powietrza, lądu i wody, nikt nie musi się tam pchać tylko na piechotę. Nie ogarnęli by tych skomasowanych ataków. Jedni i drudzy posiadają technikę przechwytywania rakiet itp , ale liczebność (współpraca państw) miałaby tu kluczowe znaczenie wpływającą na przewagę nad Rosją. Nie chcesz chyba powiedzieć, że Putin dałby radę odeprzeć taki skumulowany opór z różnych stron.
@Kakarot_Z: Chciałbym. Zresztą, nawet zakładając, że taktyczną bronią atomową nie dadzą rady odeprzeć ataku - wtedy mogą odpalić pełnoskalowe atomówki na miasta amerykańskie czy europejskie. I co wtedy? Nikt nie pójdzie na takie ryzyko. My (świat) nie potrzebujemy kapitulacji Rosji, tylko potrzebujemy pacyfistycznej Rosji.