Wpis z mikrobloga

@toszamono: Ja dzisiaj zobaczylem Twitter, na ktorym sa tylko zdjecia zabitych bez cenzury rosyjskich zolnierzy. Wyglada to jakby ukraincy robili zdjecie kazdego trupa, i gdzies wrzucali zeby liczyc. Ale obrazki byly takie ze sobie odpuściłem po 2-3. Wpisow bylo pelno.
@PrzedszkolakNaz: @JohnDeere: Przeszukałem historię przeglądarki ale tego nie ma. Da się jakoś sprawdzić wyświetlone Tweety z poziomu Twittera? Nie znam sie na tym za bardzo. Ale profil na bank odwiedziłem.

Chyba ze Twitter go skasowal, bo te zdjecia byly nawet bez oznaczenia ze jest sensitive kontent. Z gory na dol same tweety ze zdjeciami zabitych.