Wpis z mikrobloga

Widzę, że w komentarzach jest oburzenie na zastosowaną symbolikę, więc powiem coś od siebie, jak ja to widzę. Ukraina terytorialnie jest malutka w porównaniu do olbrzymiej Rosji. Jak dziecko. Wydawała się być delikatna jak dziewczynka, tymczasem stawia dzielny opór i cały świat jednoczy się z nią w pomocy. Jest niezłomna jak wierzące w swoje możliwości dziecko, a nie okrutna, jak dorośli, wyszkoleni do zabijania żołnierze.