[BlackReven]

#randomanimeshit #shoukaki #girlsfrontline #hk416 #anime #pixiv p

Otwierać kolejne czy nie, o to jest pytanie (・へ・)

[l.....f]

@BlackReven: otwórz i tak pójdziesz zaraz spać to co Ci szkodzi

[Hajak]

@BlackReven: To zależy czy zostanie Ci jeszcze jedno na śniadanie ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

[WebsterBolek]

@BlackReven: A co to takiego pite jest?

[JustKebab]

@BlackReven: Pij ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[BlackReven]

@ludendorf: No tylko ja nie potrafię spać po alko (╯︵╰,)

@Hajak: Nie no szanujmy się. Aż takim alkoholikiem to nie jestem xDD

@WebsterBolek: Zwykłe piwerko. Tylko trochę przeholowuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@JustKebab: No właśnie chyba wpadłem w nałóg. Kiedyś piłem codziennie 1 piwko wieczorem dla relaksu i było git. Niestety od jakiegoś czasu ilość się znacznie powiększyła, bo nagle

[tamagotchi]

@BlackReven: ja to tu tylko zostawię
https://www.wykop.pl/link/6435711/czy-1997r-dla-bohatera-tego-nagrania-faktycznie-potoczyl-sie-jak-sobie-zyczyl/

a od siebie dodam, że też miałem okres że piłem browary co 2-3 dni i łychę etc. co tydzień, a solidne ograniczenie tego pomogło mi wyjść na prostą i nabrać trzeźwego spojrzenia na swoje życie

[tamagotchi]

@BlackReven: picie codziennie to już nałóg ¯\_(ツ)_/¯

[BlackReven]

@tamagotchi: Innego alko niż piwko nie łykam. Nie lubię i mam odrazę. Niestety zrobiłem z tego przyzwyczajenie i nie wiem czym to zastąpić, bo herbatki to nie to samo (・へ・)

[tamagotchi]

@BlackReven: od biedy lepsze energetyki, ale z nimi lepiej uważać. Z kawą też. No cóż, ja najwięcej w ciągu dnia piję po prostu wody ¯\_(ツ)_/¯ picie piw nie dość że jest niezdrowe, nieekonomiczne, to pożera mnóstwo czasu, który można spożytkować inaczej. A nauka czegokolwiek po alkoholu jest niewiele warta.

[BlackReven]

@tamagotchi:

od biedy lepsze energetyki, ale z nimi lepiej uważać.

Z energetykami też mam mały problem, ale przynajmniej limit max 250 ml dziennie jest utrzymywany (+ czasami L-teanina, która niweluje kofeinę). Niestety strasznie lubię ten smak i jest on uzależniający :<

to pożera mnóstwo czasu, który można spożytkować inaczej.

Nie wiem co masz na myśli, bo piję do monitora, streamów i gierek, więc i tak, i tak ten czas jest tak

[tamagotchi]

@BlackReven: czasu spędzonego na przyjemności nie nazwałbym straconym, ale zachowałbym tutaj trochę równowagi. Przy porzucaniu nałogów, takich jak palenie papierosów, picie alkoholu, czy oglądanie anime całe dnie, nagle pojawia się mnóstwo czasu, z którym nie wiadomo co zrobić. Więc można zacząć sprzątać, sporządzać sobie listę zaległych spraw i je wykonywać, zadbać o zdrowie, czy to umawiając się do lekarzy z związku z olewanymi długo dolegliwościami, czy po prostu wykonując jakieś ćwiczenia.

[BlackReven]

@tamagotchi: Jest tyle rzeczy do roboty i planów, ale prokrastynacja taka silna, że później się nie śpi pół nocy, bo nie zrobiło się tego co bardzo się chciało zrobić, ale nie zabrało za to i koło się zatacza (・へ・)

Znaczy ja sobie otwieram o ok. 19, więc to nie tak, że cały dzień czy coś, tylko "dla relaksu" wieczorkiem :d

[Krole]

Aż takim alkoholikiem to nie jestem xDD

@BlackReven: Też to sobie wmawiałem... najpierw piwerko w weekend, potem kilka piwerek w weekend. Następnie piwerko po ciężkim dniu w pracy i skończyło się na codziennym piwku, Jagermeisterze lub Jack Daniels fire + sok jabłkowy (ambrozja).

[tamagotchi]

@BlackReven: problem z takim regularnym piciem jest, że to jest główny motywator. Spędzasz dzień na obowiązkach i wiesz, że czeka cię "nagroda" i tak się żyje z dnia na dzień dla tej nagrody, to jest low effort. Wyznaczając sobie jakiś ambitny cel nagroda jest dużo później, ale postępy są motywacją. Im dłuższe mam przerwy od picia tym bardziej umysł mi się oczyszcza i muszę trochę więcej wysiłku włożyć, by czuć satysfakcję.

[tamagotchi]

@BlackReven: dużo ludzi go nie lubi, ale na to warto rzucić okiem