Aktywne Wpisy
opad +9
Zabawne, jak zmieniła się tu dyskusja i nastawienie, porównując do tego, jak wyglądała w pierwszych tygodniach po tym jak Rosjanie uderzyli na Kijów, a z tym co mamy tutaj teraz. Pamiętam tę histerię, za jakikolwiek pojedyńczy wpis niesprzyjający Ukrainie miałeś zapewniony lincz i oskarżenie bycia onucą, nawet moderacja dawała za to bany, "śmiszne" obrazki z małpą czy gąbką były na cenzurowanym, podobnie wspominanie o Wołyniu czy UPA. Zeleński jako "GIGA CZAD" zbierał
Ejber_z_Fyrtla +101
Nie wołam, bo to jest bardziej ciekawostka dla osób bardziej zainteresowanych tematem. Myślę, że pozwoli ona lepiej zrozumieć znaczenie głównych dróg na Ukrainie i problemów logistycznych Rosjan. Wybaczcie surowość tych mapek, strzałki zaznaczałem w jakże znakomitymprogramie Paint :). Niestety, nie jestem grafikiem.
Zacznijmy od frontu południowego, bo na nim logistyka rosyjska działa w zasadzie najlepiej, ale mimo wszystko natrafia na poważne ograniczenia - wszystkie dostawy muszą przekraczać Cieśninę Kerczeńską po Moście Krymskim. Ma on sporą przepustowość i nie ma mowy o korkach kolumn zaopatrzeniowych, problemem jest raczej odległość. Spójrzcie na mapę.
Przez Półwysep Krymski musi teraz być zaopatrywany cały front południowy - zarówno planowana ofensywa w kierunku Zaporoża, jak i planowane okrążenie Mikołajowa. Ukraińcy kontrolując Mikołajów przecinają główną i dobrze przepustową drogę M14, co zmusza Rosjan do puszczania zaopatrzenia drogami pobocznymi (na mapie w przybliżeniu zaznaczone żółtymi kreskami) - a to naraża kolumny na ataki ze strony ukraińskiej OT i specjalsów. Trzeba więc wziąć to pod uwagę i założyć, że część kolumn z zaopatrzeniem nie osiągnie celu, a co za tym idzie puszczać ich większą liczbę dla wojsk walczących pod Wozneseńskiem.
Oznacza to, że niezwykle utrudniona jest jednoczesna ofensywa w kierunku Zaporoża i okrążenia Mikołajowa. Dlatego tak ważne jest dla Rosjan zajęcie Mariupola. Zdobywając miasto zabezpieczą tamtejszy fragment drogi M14, co z kolei umożliwi im odrębne zaopatrywanie wojsk mających atakować Zaporoże. W znaczący sposób odciąży to logistykę i pozwoli swobodniej rozwinąć ofensywę na obu kierunkach.
#ukraina #rosja #wojna
@pokustnik: tak z ciekawości, czy ukraińcy mają jakiekolwiek możliwości żeby zniszczyć ten most? Czy jest tak głęboko we wrogim terytorium że nie ma takiej opcji?
Zawsze mi się wydawało że w dzisiejszych czasach to rach ciach, rakieta czy samolot poleci i w zasięgu to w sumie każdy cel można razić - a tu 150km od wybrzeży ukrainy i nic? Pamiętam że ruskie
@Djodak: Dobre pytanie!
Co się Ukraińcom udało wysadzić, to wysadzili. Jednakże to w zasadzie jedynie działania opóźniające, gdyż wojska inżynieryjne przywrócą używalność mostów.
@Koniasz: Wydaje mi się, że Rosjanie będą podciągać logistykę, aby nasycić zaopatrzeniem oddziały frontowe. Nie wiadomo ile im to zajmie.
A jakby uszkodzić most krymski?
@pokustnik: Osobiście też się tego spodziewam. I obawiam się że jak ruszy na nowo ofensywa to Ukraińska obrona może pęknąć. Zwłaszcza że Ukraina nie ma czym uzupełniać strat w ciężkim sprzęcie. A jak się to stanie to obrona Ukraińska będzie musiała się wycofać ze wschodnich terenów.
@tos-1_buratino: Już odpowiedziałem na to pytanie powyżej :)
@Koniasz: Problemem jest to, że spod Czernichowa i Sumów w zasadzie już nie mogą się wycofać. A odwrót z Charkowa będzie bardzo ryzykowny.
Ukraińcy grają teraz w ryzykowną grę, ale prawdopobnie wykalkulowali w końcu utratę tych sił. Wojska broniące wschodnich dróg opóźniają ofensywę Rosjan i
@pokustnik: Wysadzenie mostu na długości przewyższającej długość mostu towarzyszącego w zasadzie wyklucza możliwość przywrócenia używalności na dłuższy czas. Jeżeli most jest niski, można usypać przyczółek, ale to kwestia wielu roboczogodzin wielu jednostek sprzętu ciężkiego.
@pokustnik: Na ile oceniasz straty Ukrainy w ciężkim sprzęcie ? Ukraina bardzo dobrze ukrywa swoje oficjalne straty. Widać że na 95% wideo
@Francisco_dAnconia: Tak, masz rację. Niemniej przywrócenie funkcjonalności jest możliwe - dlatego pisałem, że wysadzanie mostów to jedynie działania opóźniające, to nie zatrzymuje całkiem inwazji.
@Koniasz: Nie jestem w
@pokustnik: Ja się od pierwszego dnia konfliktu zastanawiam dlaczego ten most jeszcze stoi. Ukraina ma jakieś tam wojska rakietowe dalekiego zasięgu a odcięcie kacapom tej drogi zaopatrzenia oszczędziłoby życie wielu ukraińskich żołnierzy. Nie mówiąc już o możliwym fizycznym zablokowaniu cieśniny resztkami mostu co uniemożliwiłoby przerzut okrętów między Morzem Azowskim a Czarnym. W dalszej perspektywie umożliwiłoby to odbicie Krymu.
@trgf: Czyli po prostu Ukraina nie ma czym tego zrobić bądź most jest świetnie chroniony.