[Sl_w_k_1]

Żona rozmawiała z koleżanką z Ukrainy której pomogliśmy.

Jej siostra wyjechała z gorącej strefy w konwoju do kijowa.
Konwój polega na tym że jest z przodu pojazd z karabinami potem osobówki i na końcu kolejny ochrony.
Ochrona jest płatna.
I stamtąd pociągiem do Wawy.
W wawie siedzą u znajomych ale muszą sobie znaleźć miejsce bo to tylko na chwilę. Kolejni czekaja

Chłopak siostry został ale ponieważ nie umie obsługiwać broni to jest w czwartej kategorii do dostania broni. I coś tam robi w ramach obrony terytorialnej ale nie jest to walka.
Natomiast przyznaje że jest problem z zaopatrzeniem zwlaszcza jedzeniem.

Jak się zna kogo trzeba to można załatwić papiery pozwalające na wyjazd z Ukrainy.
Tylko trzeba mieć pieniądze.
#ukraine #wojna