Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki,
Czy ktoś może doradzić coś w tej sytuacji?
Tldr: babka chce przywłaszczyć se ogródek.
Wczoraj po zebraniu wspólnoty w nowym bloku w którym mam mieszkanie (nowy blok, duże miasto, dobra lokalizacja) okazało się że jedna z sąsiadek wnioskuje o zrobienie ogródka przy jej mieszkaniu- na poziomie patio, jej mieszkanie jako jedyne przy patio nie ma ogródka, nie wiem dlaczego ale ma balkon z innej strony. Jest to pas zieleni o wymiarach 3x9 metrów. Jest to część wspólna wszystkich mieszkańców. Argumentuje to tym, że ma chorego wnuczka i chce go wysadzać tam w wózku żeby sobie posiedział. Dodam, że ta pani pracuje w nieruchomościach, wiec wie ze to podniesie wartość jej nieruchomości, a ja co roku będę płacić podatek od nieruchomości w tym jej ogródka. Uważam tez ze na pewno dało się dogadać z deweloperem żeby jej ten teren sprzedał. Podobno potrzeba 50% głosów żeby to przeszło. Czy to prawda? Myślałam, ze skoro teren należy do części wspólnej to wszyscy mieszkańcy musza wyrazić zgodę. Jakieś rady? Jakieś przemyślenia? #patodeweloperka #deweloperka #budownictwo #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kiciochpyta #budujzwykopem #wspolnotamieszkaniowa #prawo
  • 11
@cytrynooowaaa: interesuje Cię Ustawa z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali.

Art. 22. mówi o zarządzie zwykłym, pkt. 3 wskazuje listę przykładów szczególnych przekraczających zarząd zwykły, twój przypadek w p.pkt. 4:

4) zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej;


Czyli muszą przygotować uchwałę, dla której muszą uzyskać zwykłą większość wszystkich mieszkańców. Jako jeden z mieszkańców możesz:
- przekonywać innych aby głosowali przeciw,
- podważać zasadność poddania uchwały pod głosowanie
- podważać