Wpis z mikrobloga

#eldenring czy #darksouls3 ? Grałem tylko w DS2, oglądam sobie recenzje i streamy z ER i zastanawiam się czy ten otwarty świat szybko nie nudzi, tym bardziej, że recenzje w których jest jakakolwiek krytyka zarzucają ER powtarzalność np. "lochów". Widzę, że streamerzy często tracą czas, bo nie wiedzą gdzie iść. Szanuję swój czas, dodatkowo boję się, że gra mi się znudzi zanim ją przejdę. DS3 wydaje się bardziej skondensowany, streamy ogląda się ciekawiej, bo odpada tułaczka
  • 7
że recenzje w których jest jakakolwiek krytyka zarzucają ER powtarzalność np. "lochów". Widzę, że streamerzy często tracą czas, bo nie wiedzą gdzie iść


@saji: powtarzalnosc owszem jest, ale te lochy zwykle sa na tyle male i opierajace sie na 1 pomysle/1 pulapce/1 triku itp ze to jakos bardzo nie boli. Natomiast poza tym jest masa unikalnych lokacji

A co do tego ze nie wiedza gdzie isc, czy ja wiem, krechy z
@saji: bez zastanowienia ER. Masz duża mapę. Jest co zwiedzać. Klimatyczna muzyka, różnorodne potwory i mini bossy. Jaskinie, kopalnie, katakumby itd. Mam przegrane 40h a dopiero przeszedłem pogrobna, akademie i zmierzam na caelid. A jeszcze górna część mapy. Co do postaci to jest mnóstwo opcji rozwoju. Nie mogę się doczekać dlc
Szanuję swój czas


@saji: no to raczej sobie nie pograsz w ER bratku, bo to jest gra o wiele większa, niż którakolwiek część Dark Souls, albo i nawet wszystkie razem wzięte ¯\_(ツ)_/¯ grałeś w DS2 to wiesz ile to czasu potrzeba na pierwsze przejście, na ER trzeba przeznaczyć co najmniej 2-3 razy tyle, osobiście mam ponad 150h na liczniku i dopiero wchodzę w endgejm, a przynajmniej tak mi się wydaje, bo
@saji: Ogółem w ER zdecydowanie lepiej się samemu gra niż ogląda. Pamiętam jak oglądałem jeden z pierwszych gameplayów z playtestów i open world też nie wyglądał jakoś super absorbująco, ale zupełnie inaczej się patrzy jak ktoś błądzi po mapie a inaczej gdy się samemu biega i ma oczy dookoła głowy bo prawie za każdym winklem jest coś ciekawego, z perspektywy widza to po prostu nudne i irytujące. Co nie zmienia faktu
gdzie przy Soulsach do podobnej akcji szybkiego obskoczenia świata po EQ potrzebowałeś progresu fabularnego i cyk masz wymarzoną broń ale tak w zasadzie to już na NG+ ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Nan3k: ale to tez trzymalo w ryzach gracza i pozwalalo na lepszy balans, nigdy nie bylem fanem zrobienia super wymarzonego buildu przed tutorialem a potem kladzenia bosow na 1 cios

W ER poszedlem lokacje nie po
ale to tez trzymalo w ryzach gracza i pozwalalo na lepszy balans, nigdy nie bylem fanem zrobienia super wymarzonego buildu przed tutorialem a potem kladzenia bosow na 1 cios


@3mortis: Ja w sumie też nie, ale to że jakaś broń/spell ci się podoba i chcesz pograć nią trochę więcej nie znaczy od razu że musi być OP. No i ludzie grają różnie, dzięki konstrukcji ER choćby planowanie jakichś challenge runów wydaje