Wpis z mikrobloga

@pilkarskiswir: @psylo: na ROSIR kiedyś było koło 30 stopni, na Matuszczaka za czasów studenckich też, a na basenach w innych miastach oszczędzali na temperaturze (nawet 20 stopni bywało). Ale dawno już nie byłem (przed covidem) i nie mam pojęcia, jak jest obecnie. Taka jak na ROSIR mi odpowiadała. Dla mnie lepiej za ciepła niż zimna.