Wpis z mikrobloga

@windykator74: Mi kiedyś nie zarejestrowało w aplikacji oddania roweru, po jakimś czasie zadzwoniła infolinia, że już nie mam środków na koncie, rower pewnie ktoś ukradł, wyjaśniłem sprawę i mi to anulowali, ale za jakiś czas znaleźli rower w Wiśle i musiałem pofatygować się składać zeznanie na policję.
@windykator74: Veturilo ogólnie umywa ręce. Zaginął rower w czasie, gdy Ty go wynajmowałeś, więc Cię obciążyli. Obciążenie pewnie jest zgodnie z regulaminem.

Źle zrobiłeś, że nie zadzwoniłeś od razu na policję, gdy zobaczyłeś, że rower zniknął. W czasie gdy wypożyczasz rower, to jesteś za niego odpowiedzialny. Powinieneś zrobić wszystko, co trzeba, żeby go chronić i ewentualnie odzyskać. W czym tu Veturilo zawiniło, jeśli nie ma GPSów?

Zgłoś kradzież na policję tak