Aktywne Wpisy
cirilla1989 +1035
Hemingwayy +466
#gry #konsole #pcmasterrace #kiedystobylo #cdaction
Nie było za dzieciaka chyba nic lepszego jak pojawienie się w kiosku nowego potężnego dwustustronicowego cdaction ,a na płycie gothic czy inny operation flashpoint.
Nie było za dzieciaka chyba nic lepszego jak pojawienie się w kiosku nowego potężnego dwustustronicowego cdaction ,a na płycie gothic czy inny operation flashpoint.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
bez spojlerów kilka słów o największym problemie tej gry, czyli walce z bossami
tl;dr jest to zdecydowanie najgorsza gra From Software jeśli chodzi o boss fights właśnie. na reddicie ktoś to pięknie skomentował: najsłabsze momenty Elden Ringa są wtedy, gdy pojawia się pasek HP bossa. to jest główny element tej gry i z tego powodu ER nie może być 10/10
- "pierwszy" boss w grze - Margit - jest jednocześnie najlepiej zrobionym bossem w grze. smutne.
- ilość idiotycznych mechanik, które sztucznie podbijają poziom trudności, to zdecydowanie przesada. typowy trial&error. rozumiem, że musieli stworzyć wyzwanie weteranom soulsów, ale zrobili to w najgłupszy możliwy sposób - do porzygu nasrali bossom najbardziej znienawidzone mechaniki z poprzednich serii. Sekiro jest miliard leveli wyżej jeśli chodzi o system walki
- na przykład dileje ataków bossów, które nie mają żadnego sensu. po prostu musisz się nauczyć, że "aha, to w tym momencie będzie trzymać broń w górze 30 minut, a jej uderzenie dotknie ziemi w 0.00005 sekundy." i dostosować wbrew logice. walka nie polega na obserwowaniu bossa i rozsądnym dostosowaniu się do jego ruchów, a do zakodowania w głowie debilnego okienka w którym trzeba zrobić roll.
- albo to, jak gra wymusza na tobie bieganie w kółko i czekanie na to upragnione okienko podczas którego możesz uderzyć bossa jeden #!$%@? raz. to jest w ogóle standard u większości bossów - #!$%@? się z przeciwnkiem pół godziny, bo choć masz najszybszą broń i light armor, to walnąć bossa możesz jeden raz i już musisz uciekać. F U N
- kamera nie wyrabia z wszystkimi wielkimi bossami
- co drugi boss rzyga jakimś z dupy wziętym AoE, które doprowadza do szału, bo nigdy nie wiesz, gdzie jesteś bezpieczny - czasem stoisz w płomieniach/"świetle" i nic się nie dzieje, a czasem łapie cię #!$%@? wie gdzie. spadające FPS przy tych efektach to już w sumie standard From Software
- z powyższych trzech powodów wszystkie smoki nadają się do #!$%@?. nie wierzę, że jest ktoś, kto zabijając już piątego smoka mówi "ale to jest fajne"
- żadna inna gra nie obnażała tak bardzo minusów systemu Target Lock. komiczne były sytuacje, gdzie boss za żadne skarby nie miał prawa cię trafić, ale w ostatniej milisekundzie robił natychmiastowy obrót o 180 stopni, wyginał swój miecz i walił cię na #!$%@?ę xD
- najmniej satysfakcjonująca końcówka gry i samo zakończenie. człowiek się po prostu cieszy, że to już koniec
pzdr 600
Ataki AoE widać że były robiona pod to że mamy dostęp do minionków. To też jest słabe że grając z mimic tear gra
Dodatkowo, ktoś też ostatnio o tym wspominał, boss dostaje
No ja mam np. wrażenie, że zawsze gdy zwiedzam jakiś zamek/posiadłość, to zawsze jest ten sam model zamku tylko trochę przebudowany.
W samym temacie: to dla mnie opóźnienie ataków połączone z okrutnym trackingiem i szybkością samej już animacji ataku powoduje spory spadek satysfakcji w ubijaniu bossów. Raz że wygląda to kuriozalnie
taki Gapping dragon, Artorias czy głupie Gargulki z DS1, ależ to było fajne a tutaj bieda w sumie, chociaż fajne są wstawki w trakcie walk, drący ryja Margit, czy kometa na wychudzonym koniku są fajne, ale gdzie są wstawki ja się pytam?!
(jeszcze nie skończyłem więc może jednak coś fajnego na mnie jeszcze