Wpis z mikrobloga

Jestem dwa tygodnie po korekcji wzroku metodą lentivu. Moja wada przed korekcja to -4,5 plus astygmatyzm na obu oczach. Na dzień dzisiejszy z bliska widzę bez problemów, dalekie obiekty wciąż są rozmazane. Przymierzałem okulary kumpla z korekcja -1 i widziałem w nich bardzo dobrze w dali, wiec zakładam, że taka wadą jest u mnie aktualnie. Wiem, że do 3 miesiecy oko łapie jeszcze stabilizację, ale martwi mnie trochę to że od praktycznie tygodnia nie widać żadnej różnicy.

Pytanie do osób po podobnym zabiegu, po jakim czasie złapaliście już pełnię ostrości?

#okulary #okulista #optyka #laserowakorekcjawzroku
  • 13
  • Odpowiedz
@Infantor: na wizycie 3 miesiące po zabiegu będę wiedzial coś więcej - wtedy robi się więcej badań i ogólnie będzie można stwierdzić czy wada schodzi w dół czy się powiększa. Temat reoperacji to i tak zakładam minimum rok po pierwszym zabiegu. Chociaż z taka wadą jak mam dzisiaj da się żyć praktycznie bez okularów, jedynie do prowadzenia auta przydałaby się pelna korekcja.
  • Odpowiedz
@derton778: Zajebiscie, nie wiem dlaczego tak długo z tym zwlekałem. BTW dzięki że przypomniałeś - musze sie umowic na wizytę kontrolną ;) Objawy z poprzedniego wpisu zniknęły po dwóch dniach (?) i od tamtej pory widzę wyraźnie, nie męczę się z okularami, z soczewkami, komfort życia podniósł się niesamowicie. Nawet głupia wizyta na basenie czy w saunie nie powoduje tylu problemów co kiedys.
  • Odpowiedz