Wpis z mikrobloga

@Adicts: już nie chodzi nawet o bekę z kredyciarzy ale serio żeby wziąć zobowiązanie na 1/3 życia które będzie pochłaniało jakąś tam część zarobków bez wnikania w temat to trzeba być serio ograniczonym albo mieszkać w lesie bez dostępu do internetu. Mam wrażenie że niektórzy po prostu szli do doradcy on im ofertę dopasował i byli wniebowzięci że ratka tylko 800zł. Wibor? To jakieś lekarstwo na odporność?
@silnikAtrakcyjny bo tak wlasnie było. Większość ludzi to albo: leniwi ignoranci / debile. Do tego ostatnie 10 lat edukacji (wszystkie roczniki od 85 do najmłodszego) były przeczołgiwane przez edukacje. Ktoś był debilem, powinien siedzieć w gimbazie ale ją kończył z litości. Albo z drugiej strony masa zwichrowanych nauczycielek które darly ryja i demotywowaly całe pokolenia do nauki. Ale Grażynka przynajmniej miała etat ( ͡ ͜ʖ ͡) Kończy