Czemu w tych gównopracach na magazynie czy produkcji zatrudniają ludzi poprzez te gównoagencje na gównoumowie? Nie mogą te firmy bezpośrednio pod siebie zatrudnić? Przecież to wyzysk zatrudniając kogoś na UZ kiedy spełniasz wszystkie przesłanki swojego zatrudnienia jako etat, a wyzysk, bo przeważnie nie masz w takim przypadku płaconych nadgodzin, dodatku nocnego i dodatku za pracę w weekendy ¯\_(ツ)_/¯ oraz nie dostaniesz świadectwa pracy, urlopu, ani wypłaty przy wypowiedzeniu
@userrrr bo tak wygodniej jest. Masz kilka miesięcy wysokiego sezonu to bierzesz kilku do rzucania kartonami i po robocie nara. Jakaś stała mała kadra pewnie jest i wystarcza na resztę roku.
@kolanin: Nikt nie daje umowy na czas nieokreślony od razu. Od tego jest umowa o prace na okres próbny (3 mies) - i to ten czas, w którym sprawdzasz pracownika. Usuwam twój komentarz bo #!$%@? głupoty
@userrrr: Usuwaj jak chcesz, mimo, że napisałem ci merytoryczną odpowiedź na twoje pytanie. I dziękuje za wskazanie gdzie #!$%@? głupoty i odpowiedź merytoryczną na mój post.
@userrrr: 1. Młodzi na magazynach to często studenci, więc można im dać zlecenie bez ZUS, wtedy brutto=netto. Giga oszczędność na składkach po stronie pracodawcy. Pamiętaj, że na Twoją emeryturę składasz się Ty i pracodawca dorzuca drugą połowę. Dochodzi jeszcze słodka na fundusz pracy, fgśp, wypadkowe, której na UZ kompletnie nie ma. 2. Nie trzeba pilnować warunków pracy. 3. Dzisiaj pracujesz jutro Cię nie ma.
@ayyy_lmao: No tak, takiemu studentowi to się wiadomo opłaca, dorobi do studiów i zdobędzie jakieś doświadczenie zawodowe, normalnie to się nie opłaca, jesteś ruchany w dupsko aż huczy ¯\_(ツ)_/¯
@NieRozumiemIronii: Najpierw daje się na okres próbny (przynajmniej tak powinno się robić zgodnie z prawem), bo podczas umowy o pracę na okres próbny można zwolnić pracownika w razie gdyby się nie sprawdził, bo później na Uop ot tak nie możesz takiego #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°)
@userrrr: firma nie interesuje się koniecznością stworzenia stanowiska, utrzymania etatu, zapewnienia pracownikowi bhp, ubrań butów itp - wszystko jest na głowie agencji. Nawet jak firma z dnia na dzień praktycznie stwierdzi że typa nie chce to może się go pozbyć lub wziąć następnego, bez potrzeby posiadania działu kadr u siebie. Nawet wypadek przy pracy wiąże się wowczas ze scedowaniem problemów z tym związanych na agencję.
@ayyy_lmao
#pracbaza #praca #pracujzwykopem #zatrudnienie #polska #agencjepracy
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
I dziękuje za wskazanie gdzie #!$%@? głupoty i odpowiedź merytoryczną na mój post.
@userrrr: dostaje taką za każdym razem
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
1. Młodzi na magazynach to często studenci, więc można im dać zlecenie bez ZUS, wtedy brutto=netto. Giga oszczędność na składkach po stronie pracodawcy. Pamiętaj, że na Twoją emeryturę składasz się Ty i pracodawca dorzuca drugą połowę. Dochodzi jeszcze słodka na fundusz pracy, fgśp, wypadkowe, której na UZ kompletnie nie ma.
2. Nie trzeba pilnować warunków pracy.
3. Dzisiaj pracujesz jutro Cię nie ma.
@userrrr: mowa konkretnie o magazynach czy ogólnie? Bo ogólnie to jak najbardziej jest to praktykowane.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wystarczy takiemu zawodnikowi dawać najgorszą robotę, zero bonusów i sam się szybko zwalnia.
Nawet wypadek przy pracy wiąże się wowczas ze scedowaniem problemów z tym związanych na agencję.