Wpis z mikrobloga

Czy warto dopłacić do tabletek na stawy z sklepów typu kfd? Teraz biorę flexystav caps za 20zl na miesiąc i widzę poprawę ale nie wiem czy brać to dalej czy jest to za słabe na dłuższa metę do treningów siłowych bo jak widziałem to ceny innych leków są sporo droższe od tego, może ktoś używał oba i jest wstanie się o tym wypowiedzieć i jeśli warto dopłacić to jakie najlepiej wziąć, dodam, ze nie mam jakichś wielkich problemów z stawami ale zanim zacząłem brać te flexystav to często mi strzelały i czułem dyskomfort przy niektórych ćwiczeniach
#silownia #mikrokoksy
  • 13
@mateo2111: jak nie masz problemów ze stawami to nie wyrzucaj pieniędzy do śmietnika

strzelanie samo w sobie cie nie zabije

dyskomfort w trakcie ćwiczeń to już bardziej świadczy o złej technice, w sensie rzeczy typu szerokość, rodzaj chwytu itp itd większość ćwiczeń trzeba dostosować do własnej budowy a nie do zasad typu stopy na szerokości barków przy przysiadzie
@mateo2111: suplementy to ostatnie na co się zwraca uwagę. Fajnie by było najpierw ogarnąć specjalistę, żeby zdiagnozował problem, a potem wprowadzić plan naprawczy.w drugiej kolejności ,bilansowania dieta. Suple na końcu, o ile w ogóle będą potrzebne.
@LuCzadoreQ: jak nigdy nie brałes kreatyny to po miesiącu masz z 10% więcej mocy we wszelkim, więc możesz podnieść z miejsca wyciskanie, przysiad, marwty o 5-20kg praktycznie z miejsca, a potem sprawia że treningi są trochę bardziej jakościowe

Po prostu kreatyna daje ci z 5% więcej mocy ogólnie jak regularnie ja przyjmujesz i gdy nie jesz dużo czerwonego mięsa(gdzie naturalnie kreatyna występuje). Więc daleko jej do mocy sterydów, ale coś tam
@Eugeniusz_Zua: czy scam to nie wiem, kiedyś brałem jabłczan kreatyny trec cm3 czy coś takiego, działa tak samo jak monohydra(n)t, ale droższy o 20%

Tak więc te inne rodzaje kreatyny raczej działają, ale kreatyna to kreatyna, akurat marka tutaj nic nie zmienia, dlatego lepszy tani monohydrat i zaoszczędzanie kasy niż jakieś jabłczany czy inne stacki/mieszkanki kreatynowe.