Wpis z mikrobloga

@rafson1672: Całe szczęście, że nie trafiło na moment gdy ten pajac miał dużą widownię.

Teraz to sobie może mówić co chce. Otoczony jest już tylko jakimiś skrajnymi szurami, którzy utrzymują go, żeby miał co zjeść, bo więcej to tam chyba kasy nie ma. A cała reszta odpadła.

I żeby nie było - on nawet na tym swoim "maxtv" miał kilka naprawdę fajnych materiałów. Już były przypałowe, ale dało się obejrzeć, ba,
  • Odpowiedz
@onpanopticon: @rafson1672: zawsze mnie zastanawia, jak i zczego on tam żyje w tej Ameryce, czym się zajmuje. Czy gościa odkręciło na stałe czy na co dzień jakoś funkcjonuje w społeczeństwie, a nagrywa tylko podczas jakiś psychotycznych epizodów. Czy w takim stanie mógł utrzymać jakiekolwiek relacje - czy żyje totalnie sam, bez rodziny i znajomych, którzy odwrócili od niego się przez to, co publicznie wygaduje.

Szkoda człowieka. Bardzo zastanawia mnie jego
  • Odpowiedz
@Prawak_Fikolarz_Borys_Jelcyn_Drugi mówisz masz

Mariusz Kolonko, znany wam pod pseudonimem 'Max' to mój dawny przyjaciel ze studiów oraz wspólnej podróży do USA, w którą wybraliśmy się dokładnie 27 lat temu - 21 sierpnia 1988 roku. Kreuje się na człowieka sukcesu, pewnego siebie żurnalistę, kobieciarza, jednak w młodości był zupełnie inny i o tym właśnie pragnę wam opowiedzieć. To była połowa lat 80-tych - zawitałem do Warszawy spod Pcimia Dolnego, rozpoczynając dziennikarskie studia na
  • Odpowiedz