Wpis z mikrobloga

Mirki, czerwony alert.


Brzydzę się publicznym praniem brudów itp., wybaczcie mi te gorzkie żale, ale niestety - kolejny raz z przykrością muszę stwierdzić, że wśród nas nie wszyscy zasługują na szacunek i poważne traktowanie, lecz że są czarne owce nie mające honoru i szacunku dla innych, a co za tym idzie, same zasługujące nie na szacunek, a na publiczne wytknięcie palcem.

Tym razem jest to @ptak_powszedni. Miałem sporo cierpliwości i wyrozumiałości - zdarzają się różne sytuacje, wiadomo: praca, problemy rodzinne, choroba, nie wiem co jeszcze, brak zasięgu na wiosce? Ale jak ktoś regularnie siedzi na wykopie i widać, że jest aktywny, codziennie plusuje wpisy/komentarze, a jednocześnie odpisywanie na wiadomości go przerasta, to czegoś nie rozumiem. Typ nawet zrobił losowanie, gdzie 08.03 zadeklarował się z wysyłką kolejnego (!) dnia.

Nie liczę na to, że nawet pomimo tego wpisu się odezwie, uderzy w pierś, zmobilizuje i wyśle ten zestaw. Sample przepadną, trudno, szkoda niewinnych uczestników zabawy, czekających w kolejce. Ten wpis jest po to, by widząc nick tego gościa zapaliła się Wam czerwona lampka oraz by zniechęcić Was do ewentualnej współpracy/interesów.

Nawet jakbym uwierzył w bajki, że vikop się #!$%@?ł i nie dochodzą wiadomości itd., czy może ma mnie na czarno , to nie uwierzę w to, że można przez dwa miesiące nie przypomnieć sobie, że nie wysłało się paczki, że bierze się udział w „publicznej” zabawie, gdzie po prostu nie można dać dupy, kiedy się do czegoś zobowiązało. A jak się okazuje, jednak można.

Przez takie osoby jak Ty, @ptak_powszedni, człowiek zniechęca się do wychodzenia z inicjatywą do np. takich zabaw jak #perfumywciemno. Sorry, taka prawda. Nie pozdrawiam.

#perfumy
goleiro - Mirki, czerwony alert.

SPOILER

Brzydzę się publicznym praniem brudów ...

źródło: comment_16504823755dBj80PWOrbA7eFIC6fGjW.jpg

Pobierz
  • 12
@Euphor: Nie dostał. Zapisać już chyba się nie uda, bo dwa zestawy są na wykończeniu, a jeden przepadł u "bohatera" wpisu. Chyba że w którymś będzie jeszcze trochę soku, to mogę napisać by został wysłany do Ciebie.