#rosja #ukraina #wojna #rosjawstajezkolan Ta informacja pewnie się nie przebije, ale jest ona naprawdę niesłychanie ważna. Otóż Indonezja od 28 kwietnia przestaje eksportować olej palmowy. Nie tylko do Rosji, ale w ogóle. Powodem jest brak tego surowca w kraju, a tym samym wzrost jego ceny. Jest to o tyle istotne, że Indonezja jest największym eksporterem tego towaru w świecie, a także dlatego 97% oleju palmowego kupowanego przez Rosję pochodzi właśnie z Indonezji. Rosyjski przemysł spożywczy jest wręcz oparty na tym gównie i trudno w Rosji znaleźć rodzimej produkcji nabiał czy słodycze bez tego dziadostwa. Z czego Kacapistan będzie teraz robił twarogi czy ciastka? Wolę nie wiedzieć.
@yosemitesam: To bardzo ważna informacja, dziękuję. Mam nadzieję, że jednak się przebije. To kolejny problem z olejem również dla nas - rzepakowy, słonecznikowy a teraz palmowy
@imdb: Super, tylko po co sprowadzają w takim razie ten olej? W 2021 sprowadzili 360.000 ton, o 20% więcej niż w 2020. Odpowiedź jest prosta - bo ten olej jest tańszy. I dlatego dodają go, do czego tylko mogą.
@yosemitesam: Tak dla sprostowania olej palmowy nie jest zły pod względem zdrowotnym. Także pod względem wydajności jest najlepszy gdyż z jednego hektara najwiecej oleju się uzyskuje. Problemy są dwa. Wycinanie lasów pod jego uprawę oraz jego utwardzanie, ale tak naprawdę coraz mniej się używa postaci utwardzonej/uwodornionej.
Czyli jak kupuję coś i jest "utwardzony olej palmowy" to niezdrowe, a jak tylko "olej palmowy" to już jest ok? Czy nie muszą w składzie pisać o utwardzaniu?
Ta informacja pewnie się nie przebije, ale jest ona naprawdę niesłychanie ważna.
Otóż Indonezja od 28 kwietnia przestaje eksportować olej palmowy. Nie tylko do Rosji, ale w ogóle. Powodem jest brak tego surowca w kraju, a tym samym wzrost jego ceny.
Jest to o tyle istotne, że Indonezja jest największym eksporterem tego towaru w świecie, a także dlatego 97% oleju palmowego kupowanego przez Rosję pochodzi właśnie z Indonezji.
Rosyjski przemysł spożywczy jest wręcz oparty na tym gównie i trudno w Rosji znaleźć rodzimej produkcji nabiał czy słodycze bez tego dziadostwa.
Z czego Kacapistan będzie teraz robił twarogi czy ciastka? Wolę nie wiedzieć.
@yosemitesam: Ważne że kartoszków wystarczy, reszta nieistotna.
Komentarz usunięty przez autora
https://www.interfax. ru/business/837440
Czyli jak kupuję coś i jest "utwardzony olej palmowy" to niezdrowe, a jak tylko "olej palmowy" to już jest ok? Czy nie muszą w składzie pisać o utwardzaniu?
Komentarz usunięty przez autora