Wpis z mikrobloga

@Pink_Koczkodan: To musi być bait. Przykładowo gdzieś tak do połowy lat 2000 nawet obecność ojca w budynku porodówki była niedopuszczalna a co dopiero wpuszczać tam innych członków rodziny xD Mama mi mówiła że tata mnie pierwszy raz widział jak mnie mama pokazywała w oknie z 2 piętra porodówki xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Pink_Koczkodan: syn po urodzeniu musiał zostać w szpitalu przez tydzień.
Do tej pory niezapomnę sąsiadki która przyszła z nastoletnim synem na salę poporodową.
Albo babcię która uważała że wnukowi jest za zimno i dlatego płacze. A w końcu pielęgniarka kazała go "rozebrać" i wtedy się uspokoił.

Jezu nigdy wieloosobowych sal do których mają dostęp wszyscy.