Wpis z mikrobloga

Dziś, w rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, w godzinach porannych, zorganizowano wspaniałą uroczystość - wciągnięto flagę unijną na wielki maszt na Górze Gradowej. Nie obyło się bez gorszących scen, gdyż na uroczystości obok Pani Premier Aleksandry Dulkiewicz pojawił się sam Donald "Król Europy" Tusk. Nagle na widowni zaczął się szum...

"Nie zostawię tak tego, tę bluzkę kupiłam tydzień temu na rynku w Bartoszycach. Łobuzy!" - mówi pani Irena, która przybyła na uroczystość. "Nie po to jechałam półtora godziny autokarem, żeby Go nie zobaczyć! Gdzie jest Policja?!".

Pani Irena jest jedną z osób, które ucierpiały w porannych starciach.
O co chodzi? Jedna ze wściekłych emerytek z Pruszcza Gdańskiego rozkręciła zamieszki. Poszło o to, kto będzie stał przy barierce, zaraz obok Pana Premiera.

Do rozmowy wtrąca się wyraźnie wzburzony Pan Włodzimierz: "Ja przyjechałem tu pociągiem z Kutna, chciałem zobaczyć Tuska przed śmiercią, prosić go o ostatnie namaszczenie. Kupiłem bilet za pieniądze od kaczora, z trzynastki...". Po policzku pana Włodzimierza spływa łza. "A tu co? Takich tłumów nie widziałem nawet na pielgrzymkach! Pani Ola wyglądała pięknie! A ten Tusk, jaki przystojny!". Niestety, pan Włodzimierz musiał zadowolić się jedynie obserwacją przez lornetkę. "Porządny sprzęt. Co prawda radziecki, ale na chodzie. No i nie zniszczyli mi mojego balkonika!"- mówi z zadowoleniem.

Mniej zadowolona okazała się anonimowa kobieta (na jej ubraniu również były widoczne ślady walki) , która wykrzyczała w naszą stronę niepochlebne słowa do organizatorów: "Ku*wa, narobili ludziom nadziei, córce dupę zawracałam, żeby mnie tu przywiozła, niepoważni ludzie! I tylko dziesięć minut! Jak ja go miałam zobaczyć?! Idź Pan w ch*j!".

Emocje, nawet po rozpędzeniu awanturników, były ogromne.

Doniesienia naszych reporterów potwierdza Policja: "Potwierdzamy, że doszło do szamotaniny wśród uczestników wiecu" - mówi Krzysztof Jarzyna z Komendy Miastowej Policji. "Regina S., 79 latka z Pruszcza Gdańskiego, zaczęła się chamsko przepychać w kierunku przemawiających. Doszło do kłótni. Zatrzymaliśmy trzy osoby, w tym jedną prowokatorkę, która miała ze sobą transparent z napisem "Donald, gdzie są pieniądze z OFE!". Jest ona związana z jednym z anonimowych trójmiejskich blogerów. "Spisaliśmy wszystkich 23 widzów uroczystości, urzędnicy i dziennikarze ledwie uszli z życiem. Dalsze czynności przeprowadzimy po analizie zapisów z miejskich kamer. Sprawa jest rozwojowa".

Urząd Miasta odmówił komentarza, jednak usłyszeliśmy nieoficjalnie, że bezpieczeństwo Pani Premier nie było zagrożone.

Do sprawy jeszcze wrócimy.

#gdansk #tusk #polityka #heheszki #nieprawda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
januszztrojmiasta - Dziś, w rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, w god...

źródło: comment_1651411393hto7jYB6ajcSvDDzz5rrO1.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz