Wpis z mikrobloga

Z prasy rosyjskiej.

Następne pogrzeby w obwodzie nowosybirskim. 1 maja, dziś i następny zapowiadają. 1 maja był kapitan chowany. Caly obwód liczy 2,7 mln mieszkańców. A praktycznie codziennie wycieka informacja o jakimś pogrzebie. Za kazdym razem był grzecznym i uczynnym chłopcem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I giną z małych wiosek. Z miast większych rzadko. I chyba standardem jest, że pogrzeb mniej więcej 2 tygodnie po śmierci. W niektórych malych miejcowościach było już kilka pogrzebów. Takie rozproszenie jest na rękę putinowi. Nie widać skali strat.
Prasa lokalna informuje o pogrzebach czasami. Czasami administracja lokalna wrzuca na swoją stronę nekrolog. Rodziny są proszone, żeby nie rozgłaszać.
Ciekawe ile kosztuje taki pogrzeb. Organizuje go administracja wojskowa. Wysyłaja nawet autokar żołnierzy. Biorąc pod uwagę koszt organizacji, koszt transportu liczbę poległych to ruscy mogli wydać już na pogrzeby ponad 200 mln złotych. Szczelne trumny transportowe, bo po dwóch tygodniach to juz inaczej się nie da. Zaangażowanie ludzi. Trzeba na koniec dać ładniejszy samochód, a nie na stercie w ciężarówce.
Im więcej informacji u nich o pogrzebach tym lepiej. Mniej chętnych do jazdy na front. I w momencie ogłoszenia mobilizacji Kazachstan, Armenia, Gruzja będą miały zabawę z uchodźcami z rosji uciekającymi przed służbą wojskową.

#rosja #ukraina #wojna #prasarosyjska
  • 4
@Rasteris: oczywiście ze wzięli tam głąbów z małych wiosek, do których nie dochodzi za dużo informacji i ludnosc w miejscowości liczy się razem z bydłem lol
Co chwile widzę zdjęcia powieszonych rosyjskich żołnierzy, straszne to jest