Aktywne Wpisy
De_Fault +76
Ehh wyjdź do ludzi mówili. Zagadaj kasjerkę i bzikaj. Miałem dziś lepszy dzień i dobry humor to mnie poniosło za bardzo i postanowiłem skoczyć do okolicznej żabki w której pracuje taki fajny blond milf ~40lvl. Poprosiłem o beauvillon (takie trochę szczyny ale słyszałem że #rozowepaski to lubią) i poprosiła o dowód bo wyglądam młodo to mnie szatan podkusił i palnąłem że pod tym adresem (z dowodu) będę spożywał to wino i czy
kucyk +130
W większości przypadków to myślenie wyniesione z głębokiego PRL kiedy trzeba było żreć co zostało na półce, a w typowej rodzinie januszy przecież jak chłop powiedział, że coś jest nie tak z zupą to resztę tygodnia były fochy i nic nie zjadł.
Zachwalanie takiego stanu rzeczy jest tylko potwierdzeniem, że typowe gospodynie z pokolenia PRLu nie mają pojęcia jak ugotować coś więcej niż pomidorową z rosołu czy ziemniaki z kawałkiem tłustego schabowego ze świni bez smaku xD.
W tym momencie byle studenciak jest w stanie za 10 złotych upichcić podstawowe dania włoskiej kuchni z makaronem (tylko przykład) czy jakiejkolwiek innej kuchni świata (także polskiej tylko w lepszym wydaniu) XD ale i tak będzie stary #!$%@?ł, żebyś zjadł bo mamusia się starała a Tobie się na rzygi zbiera widząc ten tłuszcz pływający w rosole z szumowinkami mmm
#zalesie #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta #prl #kuchnia #przegryw