Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fifth_Element: zdalna do 5 min, jak mi się nudzi i jadę do biura to o 11-12 przez Warszawę 15-20min z przerwą na kawiarnię z Ursynowa na dolny Mokotów xD
Niech mi teraz pedalarz powie, że rhowehek czy zbiorkom jest alternatywą xDDD
@Fifth_Element: Jeżdżę wyłącznie autobusem, dojeżdżam do centrum gdzie i tak nie gdzie postawić samochodu więc nie używam. Połączenie imo spoko, dojazd to jakieś 50 min łącznie ze spacerkiem na i z przystanku :)
@Fifth_Element: Że jeszcze nikt nie wkleił ( ͡º ͜ʖ͡º)

– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS
23km autem koło 20 minut drogami międzymiastowymi

Rowerem 1h

Zbiorkomen 2h


@Niebadzlosiem:
Jakbym widział swoje dojazdy do licbazy a potem na studia i do pracy zanim zarobiłem na prawko i pierwszego gruza za 1500 zł w wieku 22 lat. Tyle tylko, że u mnie zbiorkomem to było niemal dwie godziny w jedną stronę wliczając czas spędzony na czekaniu na rozpoczęcie zajęć/pracy, bez tego 1,5 godziny jazdy i czekania na przesiadkę. Samochodem
@smk666: Dlatego rozwala mnie ban na samochody wszędzie. Moim zdaniem przyszłość to miasta oparte na ZAJEBISTYM zbiorkomie co parę minut masz autobus,metro,tramwaj w każdy zakątek miasta. Do tego masę rowerów, przestrzeni dla pieszych czy hulajnóg. No i by ludzie z całej reszty wsi dookoła mogli się w to bawić i co najważniejsze chcieli. Ogromne miejsca Park and ride. Dojeżdzasz z zadupia dolnego parkujesz za friko i jeździsz na bilecie z park
@Niebadzlosiem:
To prawda, że sprawna komunikacja to podstawa ale park & ride się u nas nie przyjęło i raczej nie przyjmie bo korki są jeszcze zbyt znośne. Jeżeli ktoś już dojechał te 20-30 km do miasta to woli postać te kilkanaście-kilkadziesiąt minut w korku niż szukać miejsca parkingowego, iść na przystanek, czekać na zatłoczony zbiorkom a potem jeszcze iść pieszo z przystanku do pracy. Co innego gdyby alternatywą była dobra siatka